Ciepłownia Kawęczyn (ul. Chełmżyńska #180) należy do sieci PGNiG Termika. Jest to trzeci zakład w Warszawie co do ilości dostarczanego ciepła. Ma on charakter szczytowy, co oznacza, że uruchamia się go jedynie w przypadku braków w sieci [1] lub gdy temperatura spada poniżej -2 (poniżej 5 [4]) stopni Celsjusza [2]. Obecnie w zakładzie pracuje 21 pracowników produkcji i 4 osoby nadzoru [4].
Komin ciepłowni o wysokości około 300 (300.5 [11], 295 [10]) metrów jest najwyższą budowlą w Warszawie [1] i jednocześnie 50 (48 [11]) najwyższym kominem na świecie, 18 w Europie i 2 w Polsce (po kominie elektrowni w Jaworznie [5]) [4]. Na Mazowszu wyżej sięga tylko radiowy maszt w Łazach [15]. Podróż na górę komina odbywa się windą i trwa około 7 minut. Wejście po drabince osobie w dobrej kondycji zajmuje około 50 minut. Co kilka metrów, wewnątrz komina, znajdują się metalowe kondygnacje, tzw. piętra techniczne, które służą do pracy na wysokościach i na których znajdują się stanowiska kontroli emisji spalin. Po wyjściu z windy na ostatniej kondygnacji do pokonania pozostaje jeszcze kilka metrów po drabinie [4]. Pod kominem najpewniej znajduje się schron [12].
Proces wyłapywania pyłu odbywa się w filtrach znajdujących się w wielkim magazynie, co niemal zupełnie rozwiązuje problem hałasu [4]. Zainstalowano jeden z najnowocześniejszych obecnie filtrów, w których tlenki azotu i siarki reagują z dodanym do spalin amoniakiem tworząc azotan amonu i siarczan amonu, które następnie są wychwytywane przez elektrofiltry. Azotan amonu i siarczan amonu są następnie wykorzystane jako nawozy sztuczne. Reakcje chemiczne odbywają się w środowisku nietermicznej plazmy atmosferycznej, która jest pobudzana przez wysokoenergetyczne elektrony emitowane przez betatron. Instalację systemu oczyszczania spalin nadzorował prof. Andrzej Grzegorz Chmielewski [1]. Wszystkie odpady paleniskowe wykorzystywane są gospodarczo, przede wszystkim do produkcji materiałów budowlanych [3].
Na kominie od czerwca 1992 roku znajdują się urządzenia nadawcze. System antenowy został wykonany przez firmę ANEX z Wrocławia. Ponieważ wykonawca nie miał uprawnień alpinistycznych, fragmenty anten wypychano przez okienka i jednocześnie mocowano. W sierpniu 1995 roku rozpoczęła nadawanie z komina stacja Eska w paśmie CCIR na 102.0 MHz. Od kwietnia 1996 roku z komina swój program nadawało Radio Maryja na częstotliwościach 73.7 MHz oraz 89.1 MHz, a niedługo później Katolickie Radio Warszawa na 70.7 MHz i 106.2 MHz. Emisja tych stacji prowadzona była do sierpnia 2001 roku. Od 23 grudnia 2003 roku zmieniła się częstotliwość na 89.0 MHz. Od maja 2012 roku z komina nadawana jest TV Mobilna (MUX-4, o mocy ERP 10.0 kW [11]). W roku 2013 spółka INFO-TV-FM prowadziła testy emisji multipleksu DAB+ [10]. Na szczycie zainstalowane są przekaźniki sygnału radiowego stacji Polskiego Radia ("Jedynka", "Dwójka", "Trójka" i "Czwórka"), których sygnał jest odbierany w odległości nawet 100 km od Warszawy [11]. Na podestach anten obserwuje się czasem sokoły [6].
Na teren ciepłowni od południa prowadzi bocznica kolejowa, która na początku kompleksu rozgałęzia się na kilkanaście torów. Obok głównego zakładu (który tworzy budynek filtrów, komin i generatory, a prowadzi do niego m.in. suwnica) znajduje się wywrotnica, a bocznica kończy się na północy lokomotywownią. Na zachód od głównego budynku znajduje się podstacja energetyczna, a na południe od niej wyprowadzone są w stronę Warszawy rury ciepłownicze. Na południe od bocznicy zlokalizowano odstojnik popiołów. Należy on do P.P.U. Energoutech Kawęczyn. Z kolei na wschód od głównego zakładu i torów kolejowych znajduje się hałda węgla.