Zalew Bardowskiego (ul. Bardowskiego #2A) to zbiornik retencyjno-rekreacyjny, położony obok Kanału Bródnowskiego [1], z którym jest połączony i ma charakter przepływowy [18]. Powierzchnia zalewu to 1.85 ha, średnia głębokość 1.47 metra, głębokość maksymalna 2.2 metra, a minimalna 1.1 metra. Pojemność całkowita zbiornika wynosi 27100 m3, z tego rezerwa przeciwpowodziowa to 9900 m3 [39]. Zagospodarowanie terenu zaplanowano w pracowni Palmett Markowe Ogrody. Przystań i wieża to projekt autorstwa RYSY Architekci [25]. Projekt hydrotechniczny wykonała firma Structum (projektantem był Zdzisław Szczepaniak), a generalnym wykonawcą było Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego [1].
Południowy brzeg niecki jest wybetonowany i ogrodzony barierką. Z północnej strony łagodniejsze zejście do wody wysypano drobnym piaskiem [36]. W północno-zachodniej części kompleksu znajduje się centrum sportowo-rekreacyjne (z magazynem łodzi [31]). Obok ustawiona jest trampolina dla dzieci oraz fontanna. Wzdłuż wschodniego brzegi ciągnie się piaszczysta plaża, jest też niewielki podest. Od południowego wejścia na teren prowadzi do wieży widokowej drewniana kładka. Za wieżą jest te komplet drążków do street workoutu, plac zabaw oraz boisko do piłki plażowej. Tutaj zbiornik łączy się za niewielkim cyplem z Kanałem Bródnowskim. Wzdłuż ul. Bardowskiego prowadzi nad wodą deptak, jest też drugi komplet drążków do street workoutu. Z wyjątkiem niewielkiego brzozowego zagajnika obok budynku, na pozostałym terenie nie ma drzew.
Infrastruktura WakeFarma to dwa wyciągi wakeboardowe oraz wakepark z przeszkodami. Wyciągi mają 190 m długości i 10 m wysokości. Przeszkody to Kicker M i S, Box 20m Raid On Handrail oraz Pipe On Box [24]. W budynku biura dostępne są przebieralnie oraz toalety. W momencie uruchomienia był to najprawdopodobniej jedyny ośrodek wakeboardingowy na terenie Warszawy [9]. Działa tu pierwsze na świecie boisko do Archery Games na plaży oraz najdłuższy w Polsce tor do skimboardu od SkimCity [21].
Formalnie jest zakaz kąpieli w samym akwenie [10], jednak ustawiono przy zbiorniku tabliczki o wejściu na własną odpowiedzialność i wiele osób się tam kąpie [11]. Być może jest to spowodowane widokiem znajdujących się w wodzie osób jeżdżących na deskach [12], natomiast zakaz wynika z faktu dopływu wód z kanału, który z kolei zbiera wody zanieczyszczone nawozami z okolicznych pól oraz dochodzące z terenów przemysłowych, czy z sąsiedniej elektrociepłowni [12].
W ramach budżetu partycypacyjnego z 2017 roku powstała [31] fontanna pluskowisko z trzema dyszami wyrzucającymi wodę na 1.5 metra, w której woda na bieżąco jest filtrowana [3] i dezynfekowana promieniami UV. Powierzchnia fontanny została pokryta płytami granitowymi. Fontanna istniała w ramach pierwotnego projektu, lecz zabrakło wtedy środków na jej realizację [31].
W pobliżu zbiornika można spotkać bażanty, dzięcioły, dzięciołka, słowiki i myszołowy, a także bobry, krety, ryjówki, jeże, nietoperze, kumaki nizinne, ropuchy, ślimaki winniczki, chrząszcze i trzmiele [30].
Od 2016 roku na terenie Zalewu organizowany jest tu Runmageddon [35], we wrześniu i okolicach stycznia [3]. Warszawska impreza pod względem frekwencji jest największym biegiem w historii biegów przeszkodowych w Polsce [35].
Wieża widokowa
Wieża widokowa ma 23 metry wysokości. Z jej wierzchołka widać zalew, panoramę Ząbek i Targówka Fabrycznego [29]. Całość przypomina żagiel okrętu [39]. Wieża zajmuje powierzchnię 49.59 m2 [37] i jest zakotwiona w żelbetowym postumencie. Wejścia na klatkę schodową zaprojektowano z poziomu mostu od strony lustra wody oraz od strony placu, gdzie można uprawiać parkour. Na szczyt można wejść przez skręconą klatkę schodową oraz poprzez ściankę wspinaczkową (są na niej m.in. haki i stanowisko zjazdowe). Założeniem projektu był brak ekspresji klatki schodowej poprzez schowanie schodów pomiędzy dwoma strukturalnymi ścianami [5].
Za projekt wieży odpowiadają Rafał Sieraczyński, Ryszard Czarnecki, Joanna Jurzysta, Aleksandra Kosmala-Czarnecka z pracowni RYSY Architekci. Konstrukcję zaprojektowali Mariusz Pikus, Piotr Adamski, Marek Konopka [37]. Wieża została oddana z opóźnieniem z uwagi na błędy w konstrukcji. Ponieważ była ona nowatorska [29], wykonawca poprosił o pomoc w budowie specjalistów z firmy Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe MOSTY [38].