Mariensztat


Mariensztat

Mariensztat jest i stary i nowy. To pierwsze prywatne miasteczko założone na terenie Warszawy w XVIII wieku (nazwa pochodzi od imienia właścicielki, Marii), a jego obecny XIX-wieczny charakter jest oszustwem, gdyż całe założenie powstało po II wojnie światowej jako pierwsze osiedle w odbudowywanej stolicy. Zaprojektowano wówczas infrastrukturę społeczną i usługową, uregulowano rynek i umieszczono wiele elementów dekoracyjnych. Sam moment budowy upowszechnił pierwszy polski kolorowy film fabularny Przygoda na Mariensztacie... nakręcony w większości w Łodzi. Przed I i II wojną światową była to typowa dla Powiśla osada robotnicza (położona nieco bardziej na północ niż obecnie), z kamienicami, drukarniami, zakłady białoskórniczymi i łaźniami, a na na rynku handlowano żywnością.

dostępne całodobowodostępne całodobowofontannafontannakawiarniakawiarniamuralmuralplac publicznyplac publicznyprzedszkoleprzedszkolerejestr zabytkówrejestr zabytkówrzeźbarzeźbatablica pamięcitablica pamięcizabudowa wielorodzinnazabudowa wielorodzinnazabudowa śródmiejskazabudowa śródmiejskazabytkowy budynekzabytkowy budynek

Powiedz, jak bardzo lubisz to miejsce w Warszawie:

  • Ulice:   ulica Bednarska, ulica Białoskórnicza, ulica Boczna, ulica Dobra, ulica Garbarska, ulica Krzywopoboczna, ulica Mariensztat, ulica Sowia, ulica Źródłowa
  • Rok powstania:  1948-1952
  • Obszar MSI:  Powiśle
  • Wysokość:   10 m
  • Funkcja:  mieszkaniowa
  • Styl:  narodowy
  • Związane osoby:

Opis urbanistyczny:

Uwaga: Opisany zasięg Mariensztatu różni się zarówno od granic współczesnego osiedla jak i od przedwojennego Mariensztatu. W opisie nie zostały ujęte (zostały potraktowane w portalu jako osobne miejsca): zabudowa ul. Bednarskiej powyżej nr 15, budynki przy ul. Bednarskiej 2/4, 7, 9 i 11, teren dzisiejszego skweru Olgerbranda oraz tereny na północ od ul. Białoskórniczej i ul. Źródłowej (m.in. dawny dom Schichta, dzisiaj Mazowieckie Centrum Stomatologii).

Dzisiejszy Mariensztat to pierwsze powojenne osiedle mieszkaniowe, zaprojektowane przez Zygmunta Stępińskiego oraz Józefa Sigalina. Zabudowa w niewielkim stopniu przypomina przedwojenną. Niskie kamieniczki nawiązujące do małomiasteczkowej architektury XVIII wieku są w rzeczywistości blokami z niewielkimi mieszkaniami [1]. Stylizowane są jedynie fasady budynków [4]. Jest to jedno z najmniejszych osiedli w Warszawie [4] z okresu PRL-u.

Rynek Mariensztacki jest otwarty na trasę W-Z i zamknięty z trzech pozostałych stron [4]. Centrum założenia stanowi prostokątny rynek otoczony z trzech stron trzykondygnacyjnymi blokami. Zastosowano jednolite dachy ceramiczne (dachówka holenderka i esówka) oraz podział elewacji oddzielający gzymsem i pasem kordonowym parter od dwóch następnych kondygnacji. Piętro pierwsze wyodrębniono przez wprowadzenie większej skali, uzyskując tzw. „piano nobile”. Elewacje zwieńczono gzymsem koronującym, którego maksymalne wyładowanie waha się w granicach od 40-50 cm. Zarówno okna pierwszego, jak i drugiego piętra posiadają obramowania w formie opasek. Detal architektoniczny jest nawiązaniem do architektury warszawskiej z okresu klasycyzmu i empiru. Wszystkie elewacje wykonane zostały w tynkach wapiennych z 6-milimetrową szlichtą barwną. Kolory otrzymano przez dodanie do szlichty mielonej cegły, proszku z mielonego piaskowca, węgla drzewnego lub też barwników (ugier, ochra) [7].

Inny charakter architektoniczny ma dom przy ul. Bednarskiej 9 i przedszkole przy ul. Sowiej 4. Na tyłach bloków zaprojektowano duże, ogólnodostępne tereny zielone. Domom mieszkalnym towarzyszyła kompletna infrastruktura społeczna i usługowa. Wybudowano żłobek (początkowo Urząd Konserwatorski sprzeciwił się zatwierdzeniu projektu żłobka, dopiero wniosek biura NROW umożliwił budowę), przedszkole, szkołę podstawową, ośrodek zdrowia, bibliotekę, dom kultury oraz różne sklepy. Był urząd pocztowy, szewc, krawiec, fryzjer, sklep spożywczy, mięsno-wędliniarski, odzieżowo-tekstylny, papierniczy, sklep z warzywami i nabiałem, sklep z farbami i artykułami gospodarstwa domowego. Przy rynku zlokalizowana była kawiarnia („Cichy Kącik” [58]) i bar mleczny. Na rogu ul. Krzywopobocznej „Czytelnik” otworzył kawiarnię z czytelnią i wystawą nowości książkowych, w której gromadzili się pisarze, architekci i plastycy [7]. Obecnie nie ma na osiedlu ani jednego sklepu, najbliższy znajduje się przy ul. Browarnej [58].

Malowniczości dodawała mała architektura, rzeźba oraz malarskie dekoracje ścienne [7]. Zachowało się sporo elementów kutych z żelaza: wskazówki w zegarze, kraty okienne, szyldy, uchwyty na drzewce flag, latarnie. Ciekawym elementem są osłony na dzikie wino (półkoliste balustrady przy ul. Mariensztat 19, 23, 25). Troskę o detal widać też na kamiennych tabliczkach z nazwami ulic na ścianach domów: Mariensztadt, Garbarska, Krzywopoboczna, Źródłowa, Grodzka, Białoskórnicza, które zaprojektowała i wykonała artystka rzeźbiarka Magdalena Więcek-Wnuk [7].

Główne osie komunikacyjne to ul. Mariensztat i ul. Bednarska. W porównaniu do sieci ulicznej z 1939 roku całkowitej likwidacji uległy ul. Grodzka i ul. Pusta. Ul. Źródłowa i ul. Białoskórnicza zachowały nazwy, natomiast ich przebieg nie pokrywa się z dawnym położeniem (przesunięte są lekko na północ i tworzą jednokierunkową ulicę wyjazdową). Ul. Krzywopoboczna i ul. Garbarska, zachowane w nazwach, stanowią ściany rynku [7].

Powstały cztery typy domów: 1) kamienice o zróżnicowanej długości elewacji między ul. Bednarską, ul. Dobrą, ul. Mariensztat i ul. Sowią, nawiązujące do przedwojennego układu ulic, które stanowić miały rolę architektonicznego łącznika między nowymi i starymi budynkami, 2) domy projektowane bez nawiązania do przedwojennego układu posesji, o podobnej długości elewacji, 3) domy zbudowane na podstawie budynków zabytkowych: Dom pod Sową i dawny Hotel Bawarski oraz 4) odbudowane zabytki (pięć budynków) [7].

Część kamienic na Mariensztacie została wzniesiona z cegły rozbiórkowej pochodzącej ze zniszczonej Warszawy. Przy budowie użyto, po raz pierwszy w Polsce, stropów DMS montowanych z gruzobetonowych pustaków układanych pomiędzy żelbetowymi belkami. Do osuszania wnętrz używano specjalnych pieców, dzięki czemu skrócono czas schnięcia. Dominowały małe mieszkania. Składały się z jednej, dwóch lub trzech izb. Były to lokale wygodne, jasne, suche, należycie ogrzane (w ramach ogrzewania w każdym pokoju stał mały, prymitywny piec żelazny). Zaopatrzone były w elektryczność, gaz, wodę, kanalizację i łazienkę (nie było wanny, tylko miejsce na nią). Przeważały naturalne materiały wykończeniowe, drewniane drzwi, skrzynkowe ramy okienne, drewniane pochwyty balustrad na klatkach schodowych, drewniane deski sedesowe w łazienkach i drewniane podłogi [7].

Mariensztat w mediach

Leon Buczkowski nakręcił w 1954 roku [1] pierwszy pełnometrażowy polski kolorowy film fabularny (komedię muzyczną [4]), pokazujący budowę osiedla mieszkaniowego w odradzającej się Polsce, pod tytułem Przygoda na Mariensztacie [11]. Faktycznie jednak wnętrza i nocne zdjęcia Mariensztatu [13] były namalowaną w łódzkim studiu filmowym panoramą miasta [4]. Podobno przygotowujący je scenograf Józef Galewski chwilę się zastanowił, umoczył pędzel osadzony na kiju od szczotki i bez żadnych szkiców zaczął malować okno, które po trzech dniach okazało się fragmentem wielkiej panoramy Warszawy. Samą budowę filmowano w Warszawie na ul. Elektoralnej (główna aktorka, Lidia Korsakówna, przez dwa tygodnie faktycznie budowała kamienicę na rogu ul. Elektoralnej i ul. Jana Pawła II [44]) [13]. W filmie wystąpił zespół Mazowsze z Ireną Santor [62]. Według opowieści ekranowy partner Lidii, Tadeusz Schmidt, w dniu kiedy była z nim pokłócona, zmówił się z reżyserem i scenę pocałunku podczas zabawy tanecznej dublowali 25 razy, często przy wyłączonej kamerze [44].

Podwórko kamienicy Mariensztat 9 było widoczne w serialu "Złotopolscy" [11]. Mariensztat wystąpił też m.in. w filmie Piątka z ulicy Barskiej [34].

Mariensztat cieszył się popularnością wśród muzyków i poetów. Powstawały o nim piosenki, jak "Małe mieszkanko na Mariensztacie" (słowa Wacław Stępień, muzyka Zdzisław Gozdawa, wykonawca Irena Santor [7]). [11]. Wszyscy śpiewali też piosenkę z filmu Buczkowskiego, pod tytułem „Jak przygoda, to tylko w Warszawie” [11]. Artur Międzyrzecki napisał wspólnie z Tadeuszem Kubiakiem „Piosenkę mariensztacką” do muzyki Władysława Szpilmana [91]. O osiedlu przedwojennym powstał wiersz Andrzeja Nowickiego „Moja Ojczyzna” z 1940 roku, a o powojennym pisał Konstanty Ildefons Gałczyński w wierszu „Mariensztackie szaleństwo” z 1949 roku [7].

Obiekty, pomniki, tablice:

Numery domów przy ul. Mariensztat zaczynają się obecnie od nr 7 (róg ul. Dobra 87) po stronie nieparzystej i od nr 6 (róg ul. Dobra 89) po stronie parzystej. Wcześniejsze numery znajdowały się po wschodniej stronie ul. Dobrej [6], obecnie w tym miejscu jest część budynku dobudowanego do Łaźni Teodozji Majewskiej.

Rynek

Mimo, że rynek sprawia wrażenie, jakby wytyczono go w średniowieczu, ukształtował się w połowie XIX wieku [6]. Po 1843 roku magistrat wykupił kilka posesji, tworząc w miejscu obecnego rynku niewielki placyk targowy. Został on powiększony w 1853 roku poprzez wyburzenie domów wschodniej pierzei ul. Garbarskiej (podczas budowy wiaduktu Pancera [7]) [85]. Targowisko mariensztackie zaczęło się przekształcać w plac targowy o przypadkowym kształcie [7]. Około 1865 roku plac stał się głównym miejscem targowym na Powiślu. Znajdowały się tu drewniane stragany, gdzie handlowano głównie żywnością. Na początku XX wieku przy placu wybudowano kilka wysokich kamienic [85]. Przed 1914 rokiem dodatkowo przeniesiono tu targ z Rynku Starego Miasta [7]. W obecnym kształcie powstał po II wojnie światowej [6].

Nazwa Rynek Mariensztacki jest tworem powojennym, wcześniej był to nienazwany plac [86].

Rynek jest centrum osiedla [85]. Otoczony jest z trzech stron dwupiętrowymi budynkami stylizowanymi na kamieniczki, a od północy otwarto go na Trasę W-Z [32]. Zachodnia ściana rynku jest zaadaptowaniem kamienicy z okresu międzywojennego. Południa ściana rynku oparta jest o harmonijny łuk piętrzących się kamieniczek ul. Mariensztat. Ściana wschodnia została zamknięta jednym domem o jednolicie zaprojektowanej elewacji, w formie bloku z podcieniami. Kształt rynku zbliżony jest do kwadratu, o wymiarach 80 x 50 m, przy wysokości zabudowy 12 m [7]. Powierzchnia placu to 0.23 ha, rośnie tu 6 drzew [20].

Rynek wyposażono w elementy małej architektury. Posadzka jest wykonana z płyt o rysunku szachowym. Rynek oddzielony jest od ulicy, położonej na niższym poziomie, murkiem oporowym zwieńczonym balustradą z tralek kamiennych z ciosanego piaskowca o uproszczonej formie barokowej [7].

Z płyt gzymsowych balustrady wychodzą specjalnie zaprojektowane latarnie - kandelabry, na których znajdują się kule lampionów wykonane z porcelany [7]. Są to cztery latarnie typu Agrykola, dwuramienne, osiem mocowanych do ścian budynku oraz sześć podwieszanych do sufitu (obecnie to latarnie innego typu niż pierwotne) [20].

Fontannę z mozaiką zaprojektowali i wykonali Jan Sokołowski i Zofia Czarnocka-Kowalska [7]. Fontanna jest dynamiczna, z posadzką, natryski umieszczone zostały w murku otaczającym [20]. Przy balustradzie fontanny umieszczono postaci trzech chłopców, którzy wsparci na łokciach, patrzą na tryskającą spod ich rąk wodę [7]. Twarze oraz sylwetki postaci są już nieco pokruszone. Każdy ma co innego pod nogą: piłkę, kolejkę i konika (we wrześniu 2017 roku konik został skradziony) [21]. Autorem rzeźb był Jerzy Jarnuszkiewicz [7], które zaprojektował w 1947 roku jako student. Są one wynikiem współpracy rzeźbiarza z Biurem Odbudowy Stolicy. Stylistycznie mogą nasuwać skojarzenia ze sztuką lat 30-tych XX wieku [19]. W tym miejscu moczyli sobie nogi twórcy osiedla [40].

Był również niezrealizowany pomysł umieszczenia na rynku skromnego pomnika budowniczych inżynierów Pancera i Kierbedzia. W cokole postumentu planowano umieścić okrągłą tablicę dwujęzyczną, która zachowała się po wyburzonym wiadukcie [7].

Przekupka

Na rogu ul. Bocznej i ul. Mariensztat powstała pełnoplastyczna rzeźba, zaprojektowana i wykonana przez Barbarę Zbrożynę [7], ówczesną studentkę warszawskiej i krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych [9]. Rzeźba powstała razem z osiedlem, a jeszcze 14 maja 1949 roku nie było decyzji, gdzie ją ustawić [7]. W momencie jej tworzenia socrealistyczna doktryna była dopiero wprowadzana, jednak widać w niej realizację założeń socrealizmu. Jest uproszczona, toporna w formie, przedstawia etos kobiety pracującej i nawiązuje do lokalnej historii [9]. Przedstawia postać kobiecą [7], która w jednej ręce trzyma kosz, a w drugiej kurę [11]. U stóp kobiety leży kosz z jabłkami [10]. Rzeźba ma upamiętniać handlowe tradycje Mariensztatu i istniejący tu na przełomie XIX i XX wieku targ spożywczy [7]. Przekupka została wykonana z piaskowca, ma wymiary 242 x 90 x 92 cm i nie jest sygnowana. Po jej ustawieniu znawcy udowadniali, że żadna przekupka nie nosi nigdy pod pachą kury dziobem do przodu, a odwrotnie [9], eksponując w ten sposób ilość mięsa, jaką będzie można z takiej kury uzyskać [40].

Krzywopoboczna 1 i Boczna 3

Ulica Krzywopoboczna, nosząca dawniej miano Bocznej (w 1770 roku została nazwana Krzywoboczną, ponieważ wychodziła pobocznie i krzywo aż do Wisły, po kilku latach jednak zakrzywienie sprostowano, a nazwa pozostała [81]), powstała w 1762 roku. Pierwotnie biegła aż do Wisły, później została skrócona do odcinka Źródłowa-Grodzka. Miała charakter dworkowy, były to częściowo obiekty drewniane [82]. Po stronie parzystej powstały dwa dworki drewniane i jeden murowany, stojący frontem do ul. Źródłowej [96]. U zbiegu z ul. Grodzką wznosiły się klasycystyczne stajnie zamkowe według projektu Dominika Merliniego z 1780 roku. Pierwszą i jedyną kamienicę (ul. Boczna 1) wzniesiono w 1860 roku [82]. Był to budynek dwupiętrowy, o ściętym narożniku, z wystrojem neorenesansowym [96]. Do czasu budowy Arkad Kubickiego w latach 1818-1821 alejka biegnąca u ich podstawy była przedłużeniem jej do ul. Bugaj. Alejkę zlikwidowano pod koniec XIX wieku [82]. W tym samym czasie parzysta strona ul. Bocznej została wchłonięta przez powiększony plac rynku [96]. W latach 1938-1939 kamienica została częściowo rozebrana. Zabudowa została zniszczona w 1944 roku, resztki stajni rozebrano około 1948 roku. Wraz z budową Trasy W-Z u ulica została przesunięta nieco na południe [82] i bliżej skarpy. Około 1960 roku pierzeję od ul. Mariensztat do ul. Źródłowej nazwano, używając dawnej nazwy, Krzywopoboczną [96].

Południowy fragment kamienicy przy dzisiejszej ul. Krzywopobocznej 1 przed II wojną światową był osobnym budynkiem i nosił adres ul. Bocznej 3/5 róg ul. Mariensztat 14 róg ul. Źródłowa 1. Został zbudowany w 1925 roku [39]. Leopold Jarzyna rozpoczął w 1914 roku jego budowę jako domu o siedmiu lub ośmiu piętrach, ostatecznie miał pięć pięter [84]. Kamienica przetrwała wojnę w dobrym stanie, straciła jedynie piąte piętro nakryte mansardowym dachem. Podczas budowy Mariensztatu została obniżona do wysokości trzech pięter, a najwyższą kondygnację schowano pod spadzistym dachem. Dokonano przebudowy prawej części budynku, tworząc fikcyjny podział na dwie kamieniczki. Zamurowano okna fasady od północy i dostawiono w tym miejscu dalszą część budynku. Kamienica została pozbawiona balkonów i ozdób. Zachowane zostały częściowo pierwotne wysokości kondygnacji, z charakterystycznymi wysokimi oknami przyziemia, oraz utrzymano jedną klatkę schodową mimo fikcyjnego podziału na dwa budynki. Przebudowa trwała od marca 1949 roku. Została upamiętniona tablicą wiszącą na klatce schodowej [39].

Część budynku jest posadowiona na fundamentach przedwojennej kamienicy, reszta szybko osiada i budynek pęka. Ostatni poważny remont z osuszaniem i wzmacnianiem fundamentów miał miejsce w latach 80-tych XX wieku. W budynku jest 12 mieszkań. Strych nie jest zagospodarowany, gdyż nie można dodatkowo obciążać budynku [38].

Z budynkiem stykała się mniejsza kamienica Leopolda Jarzyny, powstała w latach 1911-1912 [84], która się nie zachowała.

Nie przetrwała również kamienica przy ul. Bocznej 1 (północna część obecnego budynku, róg ul. Źródłowa 4). Była to dwupiętrowa czynszówka zbudowana ok. 1865 roku. Dom ten rozebrano w 1939 roku [84] w związku ze złym stanem technicznym [36]. Jeszcze później powstała wąska kamieniczka przy ul. Źródłowej 6 (dzisiaj w tym miejscu jest budynek ul. Boczna #3) [84].

Białoskórnicza 3, 5, 7, 9, 11

W 1770 roku ulicę garbarzy nazywano Białoskórnicką, a w 1790 roku przyjęła formę Białoskórnicza. Ulica wytyczona wraz z utworzeniem jurydyki Mariensztadt pierwotnie dochodziła aż do Wisły [75]. Krótko po 1770 roku pojawiła się kamienica Kwiecińskiego tuż nad Wisłą, oraz niewielka kamieniczka u zbiegu z ul. Garbarską [74]. Po wybudowaniu Wiaduktu Panzera w 1844 roku ulica została skrócona do ul. Dobrej [96].

Nazwa ul. Białoskórniczej pochodzi od mieszkających tu białoskórników, czyli garbarzy wyprawiających delikatne białe skóry [74], które były używane do szycia lekkiej odzieży oraz galanterii (np. rękawiczek) [75]. W 1844 roku August Piskorski założył przy ul. Białoskórniczej 3 pierwszy polski zakład białoskórniczy w Warszawie. Jego zakład i fabryka, dziedziczone kolejno przez jego syna Wacława Piskorskiego i wnuka Leonarda Piskorskiego mieściły się tu przez 100 lat (do Powstania Warszawskiego) i specjalizowały się w wyrobie baranich i kozłowych skór rękawiczkowych oraz skór na kapelusze, kurtki, bandaże, białe zamsze i futrówki [74]. Wacław Piskorski praktykował w wielu zakładach białoskórniczych w zachodniej i południowej Europie. Po powrocie z zagranicy w 1878 roku przejął zakład od ojca. Wprowadził do obrotu białoskórniczego tzw. futrówki w kolorach pastelowych, czarne skóry na kurtki i białe skóry na damskie obuwie. W 1905 roku zaczął produkować paskowe skóry deseniowe [78]. Była to ogromne przedsiębiorstwo, Wacław Piskorski wraz z I. G. Knauffem i F. Langem zakupił w 1899 roku w likwidowanej Nowej Garbarni 39000 surowych skór baranich. W 1900 roku założył syndykat zakupu skór surowych. Przed I wojną światową wyroby firmy były eksportowane m.in. do Stanów Zjednoczonych. Wacław Piskorski był starszym cechu białoskórników w latach 1886-1928 (siedziba cechu mieściła się też przy ul. Białoskórniczej) [74]. 11 listopada 1922 roku Wacław Piskorski przekazał fabrykę synowi Leonardowi [78]. Fabryka znajdowała się na posesji przy dzisiejszych ul. Dobrej 89a oraz Białoskórniczej 3, 5 i 7. Obecnie po zakładzie nie ma śladu [73]. Tablica na domu upamiętnia najstarszy ród polskich białoskórników w Warszawie [78].

W pierwszej połowie XIX wieku znajdowała się tu również duża fabryka białoskórnicza Michała Grossego [74].

Około 1880 roku powstały trzypiętrowe kamienice przy ul. Białoskórniczej 3 i 6. Pod numerem 5 doszła wysoka oficyna, a niedługo później (w XX wieku) nowa kamienica [96].

Wszystkie domy przy ulicy zostały spalone w czasie II wojny światowej. Ich pozostałości rozebrano podczas budowy osiedla Mariensztat [74]. Od strony ul. Mariensztat 8 zachowały się przedwojenne oficyny Zakładu Graficzno-Introligatorskiego J. Dziewulski, chociaż budynek jest powojenną rekonstrukcją [96]. Obecna ul. Białoskórnicza posiada nieco zmieniony w stosunku do przedwojennego przebieg oraz zabudowaną tylko południową pierzeję [74].

W podwórzu budynku przy Białoskórniczej 9 stoi pochylony, zabytkowy słup po przedwojennej latarni gazowej. Zachował się przez przypadek, jako malowniczy wieszak na kosz z kwiatami [75].

Mariensztat 9

Kamienica Pod Łabędziem (u. Mariensztat #9) została zbudowana po 1750 roku dla Józefa Kwiecińskiego [49], woźnicy [3]. Legenda głosiła, że doszedł do majątku, znajdując skarb nad Wisłą. Wystawił on jeszcze drugi dom przy zbiegu ul. Mariensztat i ul. Źródłowej [56]. Pierwotnie całość elewacji była zaprojektowana w duchu klasycyzmu. Budynek był trzykondygnacyjny, kryty dachem ceramicznym, o elewacji osiowej z bramą przejazdową pośrodku. Elewacja o jedenastu pionach okiennych, dzielonych między sobą pilastrami miała boczne skrzydła zaakcentowane dwoma płaskimi ryzalitami o dwóch pionach okiennych, z charakterystycznym pilastrem na osi. W układzie poziomym elewacja posiadała niski cokół i parter oddzielony od górnych pięter gzymsem kordonowym. W supraporcie osiowej pierwszego piętra znajduje do dnia dzisiejszego płaskorzeźba przedstawiająca płynącego łabędzia (stąd nazwa). W tym zapewne domu, od 1818 roku aż po lata 30-te XIX wieku, mieścił się pierwszy w Warszawie antykwariat założony przez Gecla Zalcsteina [7]. Była to najsłynniejsza kamienica Mariensztatu [56].

W 1944 roku dom został spalony, zachowały się mury obwodowe wraz z tynkami i dekoracją. Obiekt zrekonstruowali Kazimierz Thor i Włodzimierz Wapiński pod kierownictwem Zygmunta Stępińskiego w latach 1948-1949 [7] ze środków Skarbu Państwa [43]. Oficynę rozebrano [43]. 1 kwietnia 1948 roku z pracowni Stępińskiego wyszły pierwsze rysunki robocze dotyczące odbudowy domu, natomiast pod koniec czerwca stanęła na tym domu wielobarwna wiecha [7].

W kamienicy był kręcony serial Złotopolscy [2].

W 2008 roku miasto oddało Monice Pokorskiej, która jest spadkobierczynią dawnych właścicielek, kamienicę z 12 mieszkaniami komunalnymi i 14 wykupionymi. W 2015 roku Samorządowe Kolegium Odwoławcze odmówiło grupie właścicieli wykupionych lokali stwierdzenia nieważności tej decyzji, którzy skarżyli, że po II wojnie światowej budynek został wybudowany od podstaw [43].

Mariensztat 11 i 11A

Na działce (ul. Mariensztat #11 i #11A) powstały dwie pięcioosiowe kamienice (albo jedna dwuczłonowa). Lewa była budynkiem piętrowym, prawa dwupiętrowym [47]. Kamienica pod numerem 11 należała do Ludwika Bouillona (została wzniesiona w latach 1830-1831 [34]), a pod numerem 11A do Wincentego Mierzejewskiego [7] z II połowy XVIII wieku [47]. Zostały spalone w 1944 roku. Chociaż zachowały się mury wraz z tynkami i dekoracją, rozebrano je w 1948 roku i w następnym roku [7] zrekonstruowano podczas budowy Mariensztatu [7]. W miejscu kamienicy pod numerem 11 powstał dwupiętrowy dom, który jest kopią sąsiadki, z którą to budynek zespolono [34].

Mariensztat 13 i 13 A

Przy ul. Mariensztat #13 znajduje się kamienica Abrama Winawera (Elszteinów [3]), wzniesiona w II połowie XIX (XVIII [46], w 1840 roku [3]) wieku [34]. Budynek był pierwotnie dwukondygnacyjny, kryty dachem ceramicznym z dużymi oknami facjaty, o elewacji osiowej z bramą wejściową na klatkę schodową na parterze. Elewacja o krótkim froncie posiadała trzy piony okienne. W układzie poziomym znajdował się cokół, parter oddzielony od piętra gzymsem kordonowym, jedno piętro i klasycystyczny gzyms koronujący. Na pierwszym piętrze w środkowym otworze znajdował się balkon z żelazną balustradą. W stanie niezmienionym przetrwała do 1944 roku, kiedy została spalona. Zachowały się mury obwodowe wraz z tynkami i dekoracją. Odbudowana została w latach 1948-1949 pod kierunkiem Zygmunta Stępińskiego [7] w formie klasycystycznej [46].

Mariensztat 15 i 17

Kamienica Leiba (ul. Mariensztat #15 róg ul. Sowia 8) została zbudowana pod koniec XVIII wieku [34]. Była jego własnością w 1792 roku. Po 1840 roku znalazła się w rękach właściciela posesji numer 13, Abrama Winawera, a potem jego spadkobierców [62]. Spłonęła w 1944 roku [34]. Zachowały się mury obwodowe wraz z tynkami i dekoracją [7], które rozebrano i wzniesiono na nowo [62]. Została odbudowana w latach 1948-1950 z dobudowaniem dodatkowego piętra oraz podcieniami od strony Sowiej [33]. Gdy przebito podcienia, budynek stracił oficynę od ul. Sowiej [62]. Barbara Zbrożyna wykonała kamienną sowę, umieszczoną w północno-zachodnim narożniku domu [7]. Na ścianie budynku od strony północnej umieszczono tablicę upamiętniającą budowę osiedla Mariensztat [32] o treści „Kolonia mieszkaniowa MARIENSZTAT między ulicami Dobrą - Bednarską - Krakowskim Przedmieściem - Trasą W-Z zbudowana wg projektu PRACOWNI WZ przez zespół P.P.B. Betonstal w latach 1948-1949 jednocześnie z Trasą W-Z” [7].

Po drugiej stronie ul. Sowiej, pod adresem ul. Mariensztat #17 znajdowała się niewielka narożna kamienica, zniszczona podczas II wojny światowej i nieodbudowana.

Mariensztat 19 i 19A

Budynek przy ul. Mariensztat #19 słynie z tego, że w ramach Czynu Przedkongresowego został wykończony w rekordowym czasie 19 dni [7].

Umieszczono na nim wielki zegar słoneczny z (co godzinę wygrywał fragment piosenki [62]). Autorem mozaiki na tarczy zegara był Seweryn Sokołowski i Zofia Czarnocka-Kowalska. Przedstawione są na niej dzień (złocisty, uśmiechnięty z kwiatami i białym gołębiem) oraz noc (ciemnobłękitna, owiana tajemnicą, z gwiazdami na sukni). Zegar wykonał, ofiarował i zmontował bezinteresownie Cech Złotników, Jubilerów i Zegarmistrzów Warszawskich [7] w warsztacie zegarmistrzowskim Kazimierza Bibika [15]. Zegar pracuje w układzie sprężynowo-elektrycznym trzech ściśle zsynchronizowanych ze sobą zespołów zegarowych. Automatyczne włączanie aparatury dźwiękowej oraz napęd potężnych wskazówek o wadze ponad 10 kg uruchamiane jest przez zespół przekaźników rtęciowych i motory elektryczne. W tego rodzaju aparaturze dźwiękowej można zastosować bicie pojedyncze, podwójne i kurantowe. Do pracy zegara została zastosowana tablica rozdzielcza. Całość została rozmieszczona przejrzyście w efektownej odbudowie i specjalnej kabinie [15]. Zegar cały czas funkcjonuje [11].

W 1999 roku upamiętniono 50-lecie osiedla Mariensztat odsłaniając na budynku tablicę [32].

Mariensztat 21 i 21A, 23, 25

W 2009 roku przy ul. Mariensztat 21A przekazano lokal na klubokawiarnię. Przetarg wygrała Anna Kalisz. To pierwszy rodzaj najmu w Śródmieściu, w warunkach którego zaznaczono, że działalność ma łączyć cechy klubu, kawiarni, galerii i saloniku. Najemca musiał raz w tygodniu udostępniać kawiarnię społeczności lokalnej, a do dyspozycji gości oddać 100 książek [17].

Mariensztat 6

Przy ul. Dobrej #89 (róg Mariensztat 6, róg Białoskórnicza 1) znajduje się kamienica. W dniu wybuchu Powstania Warszawskiego była miejscem zbiórki Kompanii 103 Batalionu Bończa, którą zdziesiątkował szturm na Dom Schichta [90].

W 2005 roku na kamienicy u zbiegu ul. Dobrej i ul. Białoskórniczej pojawiła się tablica o treści „W tym miejscu w latach 1844-1944 mieściła się pierwsza polska fabryka białoskórnicza, którą założył August Piskorski, a następnie prowadzili jego syn i wnuk Wacław i Leonard Piskorscy”. Płytę ufundowała Magdalena Piskorska, córka ostatniego właściciela fabryki. Dostała zgodę Administracji Domów Komunalnych i mieszkańców domu przy Białoskórniczej 3, natomiast płyta została pomyłkowo umieszczona przy ul. Dobrej #89a. Mieszkańcy domu zażądali, by tablica natychmiast zniknęła [73].

Mariensztat 8, 10, 12

Mariensztat #8 to relikty kamienicy Pawła Laskauera. Kamienica powstała w latach 1913-1914, z fasadą od ul. Białoskórniczej. Budynek nie miał właściwie żadnych zdobień i był wielokrotnie przebudowany [23], szczególnie w latach 30-tych XX wieku na potrzeby powstałego tu Zakładu Introligatorsko-Graficznego J. Dziewulskiego [62]. Obecnie jest przypisany jest do ul. Mariensztat.

Około 2005 roku w miejscu kamienic przy ul. Mariensztat 8, 10 i 12 powstał nowoczesny budynek, przytłaczający okoliczne domy [24].

Garbarska 3, 5 i 7

Ul. Garbarska powstała po 1740 roku. W 1762 roku znalazła się w obrębie jurydyki Mariensztadt. Przed 1770 rokiem przy Garbarskiej wznosiło się 12 dworów drewnianych, oraz ratusz jurydyki, początkowo drewniany, a po 1784 roku murowany. Nadana w 1770 roku nazwa nawiązywała do mieszkających tutaj garbarzy. Do końca XVIII wieku powstały tu parterowe domy murowane i w 1829 roku pozostały tylko cztery drewniane obiekty. W jednym z nich w 1822 roku urodził się etnograf i rzeźbiarz Teofil Lenartowicz. W połowie XIX wieku przy zachodniej pierzei ulicy wznosił się tylko ratusz, istniejący do 1862 roku. Długo nie było tu nowych inwestycji, dwa nowe domy powstały w latach 1891-1892. W 1944 roku spłonęły kamienice o numerach 3 i 5. Ocalała kamienica Trachtenberga, rozebrana z budową osiedla Mariensztat w latach 1948-1949 [80].

Wzdłuż wschodniej pierzei rynku ciągną się podcienia kamienicy przy ul. Garbarskiej 3/5/7. Warto zwrócić uwagę na oryginalne żyrandole. W północnej części mieści się pub Pod Baryłką (ul. Garbarska 7) [6]. Z lokalem wiąże się historia, gdy mieszkająca nad nim pani Ziółkowska przez okno chlusnęła wodą wprost na czarnoskórego ochroniarza, pracownika ambasady amerykańskiej, która miała tutaj spotkanie. Ten oskarżył ją o rasizm i złożył oficjalny protest [44]. Przy ul. Garbarskiej 3/5 mieściła się przez pewien czas Klubokawiarnia Gram [41].

Północny narożnik zdobi sgraffito, którego autorami są Jan Seweryn Sokołowski i Zofia Czarnocka-Kowalska. Jest to przedstawienie dwóch rybaków na łódce, którzy łowiąc ryby palą fajkę. Kompozycja nawiązuje do dzielnicy jako osady rybackiej [7].

W marcu 2015 roku w podcieniach pojawiła się nielegalna zabudowa [28], dzika weranda z plastiku i szkła. Postawił ją nielegalnie właściciel restauracji Gruszki Pietruszki [25]. Zimowy ogródek zakłócił ciąg komunikacyjny, a biuro konserwatora zabytków wydało nakaz rozbiórki. Nielegalna konstrukcja kosztowała właściciela kilkadziesiąt tysięcy złotych [28]. Została usunięta w marcu 2016 roku [25].

Sowia 2, 4

Przy ul. Sowiej #2 znajduje się trzykondygnacyjna kamienica z podcieniami i balkonem od strony północnej.

Przedszkole (ul. Sowia #4) powstało w 1949 roku jako część osiedla Mariensztat. Zaprojektował je zespół architektów pod kierunkiem Zygmunta Stępińskiego. Projekt przedszkola stworzono inspirując się (oprócz nurtu socrealistycznego [26]) pracami modernizmu funkcjonalnego Franka Lloyda Wrighta [30]. Pawilon budynku przedszkola jest kompozycją architektoniczną całkowicie odmienną od pozostałej części Mariensztatu [7]. To parterowy, kameralny budynek. Wnętrze stanowią cztery niewielkie sale dydaktyczne z dużymi oknami balkonowymi wychodzącymi na taras i ogród, niewielka sala gimnastyczna i duże, przestronne zaplecze kuchenne. Do dyspozycji wszystkich dzieci jest jedna, wspólna łazienka. Wejście do przedszkola prowadzi z ulicy do szatni przez oryginalny, szklany hall. Dach zwieńcza żeliwna attyka [26].

Do budynku od strony wschodniej przynależy taras, na który można się dostać wprost z sal lub z szatni [26]. Taras został zadaszony ażurową pergolą podtrzymywaną przez ceglane kolumny (prefabrykowane podpory z kamiennymi odlewami zwierząt, nawiązującymi formą do dziecięcych zabawek [7]), autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza. Do dnia dzisiejszego zachowały się cztery kolumny z koziołkami podtrzymującymi dach nad wejściem od strony południowej [26].

Ścianę frontową zdobi płaskorzeźba alegoryczna Dzieci z Przedszkola na Mariensztacie nawiązująca do przeznaczenia budynku, autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza [26]. Jest to wyobrażenie czytających i bawiących się dzieci oraz kotka [7]. Odcina się ona kontrastowo od ścian pokrytych różowymi, wyraźnie zaznaczonymi kaflami. W 2014 roku odtworzono pierwotny bladoróżowy kolor elewacji, a płaskorzeźba otrzymała nocną iluminację [26]. Dzieło może nawiązywać do twórczości Pabla Picasso i jego obrazu „Radość życia” [95].

Inauguracja pracy przedszkola odbyła się 26 listopada 1949 roku. W imprezie uczestniczyły władze oświatowe i przedstawiciele partii. Budynek dopuszczono do użytkowania warunkowo, bez wentylacji, z niekompletnym zapleczem kuchennym. Już po dwóch latach miała miejsce częściowa ewakuacja przedszkola z powodu pękających ścian. Pierwszą kierowniczką w 1949-1963 była Cecylia Bauduoin [26].

Początkowo było to przedszkole nr 50, od 2007 roku posługuje się numerem 7. W 2011 roku otrzymało nazwę Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi nr 7 w Warszawie. Został wówczas przeprowadzony remont i adaptacja przedszkola wraz z ogrodem do potrzeb dzieci niepełnosprawnych [26].

Bednarska 6

Kamienica Ludwika Lutostańskiego znajdowała się przy ul. Bednarskiej #6 (róg Dobra 87, róg Mariensztat 7). Architektem był Alfons Kropiwnicki. Powstała po 1852 roku, a w czasie II wojny światowej została zniszczona [48]. W 2009 roku wspólnota mieszkaniowa podjęła decyzję o montażu zamykanej bramy w podcieniach kamienicy z przejściem na wspólne dla okolicznych budynków podwórko, skwerek, śmietnik, przedszkole, przeciw czemu protestowali mieszkańcy sąsiednich kamienic [52].

Bednarska 8, 10, 12

Kamienica Apolonii i Ludwika Lutostańskich znajdowała się przy ul. Bednarskiej #8 [69].

Jedna zKamienic Tadeusza i Teodory Lipińskich znajdowała się przy ul. Bednarskiej #10 (hip. 2687) [69]. Powstała w latach 1815-1830. Pod koniec XIX wieku założono tu przytułek dla bezdomnych, starych szwaczek. W czasie wojny została zniszczona, odbudowana w latach 1949-1951 [72]. Znajdowała się na rogu ul. Bednarskiej i ul. Sowiej. Był tu duży dziedziniec, gdzie p. Zaporowski produkował swoje szuwaksy, atramenty i trucizny. Na dziedziniec można było się dostać od ul. Sowiej i od Mariensztatu [64].

Kamienica Obuszyńskiego znajdowała się przy ul. Bednarskiej #12 (hip. 2687) [69]. Prowadził w niej działalność producent atramentu i szuwaksu Jan Kiszel Zaporowski, który wytwarzał m.in. atrament kancelaryski, atrament pół-masa i masa cała i atrament suchy angielski, szuwaks twardy wiedeński z lakierem, szuwaks łojowy angielski, szuwaks słoikowy pruski oliwny, szuwaks butelkowy wiedeński, szuwaks butelkowy ordynaryjny czy trucizny na szczury i myszy [64].

Bednarska 14

Kamienica klasycystyczna (ul. Bednarska #14) została zaprojektowana przez architekta Antoniego Corazziego w latach 1830-1831 dla Tadeusza i Teodory Lipińskich. Narożnik budynku jest ścięty. Była pierwotnie budynkiem dwukondygnacyjnym, krytym dachem ceramicznym [7], w stylu neoklasycystycznym. Po wojnie ruiny rozebrano w 1948 roku, pozostawiając jedynie narożnik [67]. Budynek odbudowano w latach 1949-1951. Przy rekonstrukcji kamienicę nakryto dachem mansardowym, co odbiegało od jej poprzedniego wyglądu. Zabieg ten przeprowadzono w celu otrzymania trzeciej kondygnacji, co lepiej dopasowało budynek do trzykondygnacyjnych sąsiednich budynków [7]. Wykonano też przemurowanie okien parteru [67].

Kamienica została gruntownie wyremontowana w latach 2000-2009 [67]. Projekt przebudowy przygotowali architekt Tadeusz Żera i historyk architektury Jarosław Zieliński [53]. Całkowicie przebudowano dach kamienicy (powstało potężne drugie piętro [53]), odtworzony został dawny wystrój wraz z ponownym przemurowaniem okien parteru z prostokątnych na półokrągłe [67]. Prace trwały długo, gdyż trwał spór między właścicielem większości kamienicy Tadeuszem Kilianem, miastem do którego należały sklep i jedno mieszkanie oraz dzierżawcą tego sklepu, Włodzimierzem Sznykiem [54]. Przeciwko przebudowie protestowali mieszkańcy, gdy właściciel podczas przebudowy na nowym dachu, krytym miedzianą blachą, umieścił dziwne pudło przypominające kiosk ruchu [53].

Kamienica stała się dwupiętrowa, z dwoma trójosiowymi elewacjami z płytowo boniowanym parterem oraz ściętym narożnikiem z balkonem pierwszego piętra, ozdobionym dwoma jońskimi kolumnami flankującymi zwieńczone półokrągło drzwi balkonowe, ponadto umieszczone ponad fryzem drugie piętro zostało cofnięte w stosunku do pierwszego, a wolną przestrzeń zajął taras z kutą balustradą. Zachowana na fasadzie data 1830 została przeniesiona ze zlikwidowanej attyki (w czasie remontu była zdemontowana), wcześniej widniała tutaj niepoprawna data 1831 [67].

XVIII wiek i wcześniej:

Początkowo był to teren zalewowy u podnóża skarpy wiślanej, powstały dzięki odsuwaniu się na wschód koryta Wisły [32]. Tak jak całe Powiśle, było to wysypisko śmieci pochodzących spoza murów staromiejskich [7].

W 1377 roku grunty kupiła od księcia Janusza rodzina Kątskich i urządziła tu przeprawę. Ci z kolei wydzierżawili osadnikom pobrzeże, które dało początek późniejszemu miasteczku [3], zamieszkiwanemu przez ubogich rybaków i piaskarzy. Zabudowa była przypadkowa i urbanistycznie niezorganizowana [7]. W XIV wieku dzisiejsza ul. Mariensztat prowadziła wąwozem ze strumieniem z Czerskiego (dzisiaj Krakowskiego) Przedmieścia aż do Wisły [3].

Na początku XVII wieku przy Mariensztacie (w miejscu gdzie dzisiaj przebiega trasa W-Z) wybudowano kościół i klasztor Bernardynek, zwanych Klaryskami. Poza tym w osadzie stały w XVII wieku domy drewniane, zburzone podczas najazdu szwedzkiego w 1656 roku [5]. Z czasów szwedzkich wojen lub zarazy XVII-wiecznej u podnóża kościoła św. Anny wykopano przy odsłanianiu gotyckich partii kościoła góry kości ludzkich i czaszek [56].

Tuż za klasztorami stał dworek Kątskich, którzy wbrew prawu książęcemu wydzierżawili grunty czynszownikom, a ci pobudowali domy. Spontanicznemu osadnictwu Maria z Kępskich Potocka z mężem Eustachym nadała formy prawne, uzyskując od króla w 1762 potwierdzenie założenia [56] pierwszej w Warszawie jurydvki Mariensztat, czyli prywatnej dzielnicy posiadającej organizację miejską, podlegającej właścicielowi [13]. Została ona założona na prawie chełmińskim [3]. Nazwę nadał August III, po śmierci żony Potockiego [7]. Z niemieckiego oznaczała miasto Marii (Marienstadt). Teren miasteczka obejmował rynek z ratuszem oraz siedem ulic: Białoskórniczą, Garbarską, Grodzką, Krzywoboczną, Źródłową, Ciasną (później Pustą [7]) oraz ul. Piechotną (później Przy Murze Bernardyńskim, Błotnistą [5], Bernardyńską, a następnie Mariensztat [7]) [3]. Cztery ulice były brukowane [1]. Mariensztat, względem obecnego, był przesunięty bardziej na północ (aż pod współczesny Zamek Królewski) i kończył się od południa na swoim głównym trakcie, dzisiejszej ul. Mariensztat, wzdłuż którego ciągnęła cię zabudowa pierzejowa.

Jurydyka miała burmistrza i czterech ławników [3]. W domu o numerze hip. 2629 (2624, obecnie Mariensztat 6 [56]) znajdował się ratusz. W 1768 roku do miasteczka należały 72 dworki, domy, kamieniczki (w tym zaledwie trzy wykonane z kamienia) i place [7]. Miasteczko otrzymało prawo organizowania walnych jarmarków, które mogły odbywać się trzy razy w roku, na św. Józefa, Wojciecha i Michała. Było to również miejsce organizowania targów w każdy wtorek [7]. Wielka murowana studnia na ul. Źródłowej dostarczała źródlanej wody [56].

Burmistrz rozpoczął spory z marszałkiem wielkim koronnym. Zniósł podymne nałożone przez marszałka na mieszkańców Mariensztatu, zwalniał skazanych przez niego przestępców [56]. W wyniku procesów sądowych (wytoczonego przez magistrat za bezprawne zagarnięcie ziemi nad Wisłą, i wytoczonego przez Lubomirskich za naruszenie granic) Potocki oddał jurydykę królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu [3] w 1780 roku, który nadał jej prawa miejskie [1]. Według innego źródła Potoccy sprzedali Mariensztat cześnikowi łomżyńskiemu Janowi Szanowskiemu [13]. W 1781 roku została ona połączona z drugą królewską jurydyką Stanisławów. W 1784 roku król podarował obie jurydyki Starej Warszawie w zamian za tereny na Solcu, gdzie planował rozbudowę Łazienek [1]. Na 22 posesjach Mariensztatu stało wówczas 6 kamienic i 22 domy drewniane oraz obszerne zabudowania klasztoru Klarysek [5]. Mieszkali tu rzemieślnicy i handlarze, znajdowały się browar i cegielnia [11]. Osada słynęła ze składów drzewa i z licznych łaźni [56].

Mariensztat, podobnie jak inne jurydyki, włączono w obręb Warszawy na mocy Prawa o miastach uchwalonego w czasie Sejmu Czteroletniego z 1788 roku [5]. Pierwsze murowane kamieniczki powstały po 1792 roku [56].

XIX wiek:

W czasach Królestwa Kongresowego 1815-1832 liczba murowanych kamienic wzrosła do 19 [56]. W latach 1818-1830 powstało sześć nowych kamienic, autorstwa m.in. Antonio Corazziego, zaś po 1831 roku kolejnych siedem [69]. Jedna z nich była kryta miedzią [56]. Były to m.in. klasycystyczne kamienice (ul. Bednarska 8, 10, 24, 26) [7]. Klasztor i kościół Klarysek zamieniono na konserwatorium muzyczne [56].

Intensywność zabudowy wzrosła po parcelacji gruntów, co spowodowało również wzrost wartości gruntów. Mariensztat stał się dzielnicą o wiele ważniejszą niż w okresie jurydyki [7] po budowie wiaduktu Pancera w 1844 roku. Zburzono wówczas część dawnej zabudowy [5]. Po wybudowaniu wiaduktu w miejscu rozebranych kamieniczek między ul. Krzywopoboczną i ul. Garbarską powstał duży plac [7]. Kiedy w latach 1859-1864 wybudowano pierwszy stały na Wiśle Most Kierbedzia i prowadzący do niego Nowy Zjazd, straciła znaczenie ul. Bednarska [7].

Około 1878 roku na wysokości ul. Bednarskiej swoją pierwszą barkę przybiło Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie [69]. Do końca XIX wieku wzniesiono jedynie sześć kolejnych kamienic [69].

Na początku XX wieku wybudowano przy placu kilka wysokich kamienic (poza opisywanym terenem, na północ od ul. Białoskórniczej) [32]. Były w nich dwie łaźnie parowe oraz drukarnia [1].

Na Mariensztacie mieszkał wówczas m.in. Wiktor Gomulicki [56].

Handel i gastronomia

Po 1843 roku magistrat wykupił kilka posesji, tworząc niewielki placyk targowy (zajmował on południowo-zachodnią część obecnego rynku). Plac zabudowany był drewnianymi straganami na których sprzedawano głównie żywność. W 1860 roku poszerzono wylot ul. Mariensztat na ul. Krakowskie Przedmieście [31]. Ostatecznie plac ukształtował się około 1865 roku, stając się głównym rynkiem targowym Powiśla [5] i był nim aż do 1944 roku [31]. W 1903 roku plac uporządkowano i wybudowano przy nim kilka kamienic. Pod arkadami Nowego Zjazdu umieszczono składy dekoracji teatralnych [5]. W 1913 roku przeniesiono tu również stragany ze zlikwidowanego targowiska na Rynku Starego Miasta [32]. Handlowano żywnością, piaskiem i drewnem [11]. Targowisko publiczne warzywno-owocowe zwane popularnie było Maryniakiem [7].

Pod koniec XIX wieku powstała znana w Warszawie flisacka restauracja Pod Retmanem, kilka skromnych szynków i herbaciarni obsługujących handlarzy na targowisku (m.in. kantonisty Weltzmana, założyciela późniejszego szantanu „Aleksandria”, o nazwie „Wesoła”, położona na rogu Zjazdu i Mariensztatu w „Żelaznym Domku” [7]) oraz wiele małych sklepików [31].

Przemysł

W latach 60-tych XIX wieku na Mariensztacie działały dwie garbarnie białoskórnicze [31]. Powstał m.in. gmach Łazienek Majewskiej, a na terenie dzisiejszego skweru Orgelbranda działała odlewnia czcionek Samuela Orgelbranda [69].

Pod numerem hip. 2647 w drewnianym dworku mieszkał introligator Walenty Łukaszewski [88].

W 1912 roku na ul. Mariensztat 16 do specjalnie wybudowanego gmachu fabrycznego został przeniesiony warsztat introligatorski Jana Franciszka Pugeta, zatrudniający wówczas 100 osób. Warsztat był wyposażony w trzy gilotyny, maszynę do fazowania tektury, prasy do złocenia i nowoczesne maszyny do szycia drutem. Przez pewien czas firma miała status Towarzystwa Komandytowego, w 1920 roku została przekształcona w spółkę z.o.o. Po śmierci Jana Franciszka Pugeta w 1921 roku spółka z Leonardem Jarzyną (nawiązana w 1908 roku) została rozwiązana, a firma podzielona na dwie części. Dział galanteryjny objął Jarzyna, introligatornię syn Pugeta, Tadeusz, który prowadził ją do Powstania Warszawskiego, kiedy to fabryka została zburzona. W latach międzywojennych firma Pugeta specjalizowała się w produkcji opakowań zdobionych reliefowym tłoczeniem, wykonywaniu plakatów (na blasze, drukowanych i tłoczonych reliefowo), w tworzeniu reklam świetlnych według projektów artystów-grafików [88].

Od połowy lat 20-tych XX wieku przy ul. Mariensztat 23 działała pracownia introligatorska Astra Franciszka Joachima Radziszewskiego, w której wykonywano przede wszystkim oprawy artystyczne i luksusowe. W pracy Radziszewskiemu pomagali synowie Stefan i Jan, a także uczniowie [88].

W 1914 roku na ul. Mariensztat 8 została przeniesiona firma drukarska Laskauera [88].

Klementyna Prakseda z Kurtzów przy ul. Białoskórniczej (hip. 2623) prowadziła jedną z trzech łaźni w Warszawie. Urządzała w pierwszą niedzielę każdego miesiąca bezpłatną kąpiel dla ubogich [87].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Dworek przy mariensztackim rynku

[1860] Dworek przy mariensztackim rynku (źródło)

Teren jurydyki

[1873] Teren jurydyki (źródło)

Mariensztat

[1902] Mariensztat (źródło)

Okres międzywojenny:

Przed drugą wojną światową była tu plątanina wąskich ulic, które obfitowały w architektoniczne kontrasty. Obok wielopiętrowych gmachów stały eklektyczne kamienice mieszczańskie oraz chylące się ku upadkowi domki. W miejscu pozostałości dawnych ogrodów budowano przemysł lekki, warsztaty i garaże samochodowe [7]. Nadal funkcjonowało targowisko, a obok drewnianych straganów pojawił się również blaszany pawilon [31]. Cała dzielnica była zaniedbana i zamieszkana przez ubogą ludność [31].

W miejscu, gdzie dziś stoi przekupka, znajdowały się domy o numerach 18 i 20. Po zniszczeniach w 1944 roku postanowiono nie odtwarzać tej części Mariensztatu [34].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Mariensztat - zachodnia pierzeja rynku

[1925] Mariensztat - zachodnia pierzeja rynku (źródło)

Mariensztat 19

[1938] Mariensztat 19 (źródło)

Mariensztat 21

[1938] Mariensztat 21 (źródło)

Mariensztat 21 (kamienica zachodnia)

[1938] Mariensztat 21 (kamienica zachodnia) (źródło)

Mariensztat 22

[1938] Mariensztat 22 (źródło)

II wojna światowa i Powstanie Warszawskie:

Choć w 1939 roku Mariensztat uniknął poważniejszych zniszczeń, w 1944 roku zwłaszcza część zachodnia została zrównana z ziemią [31]. Zamieniono w gruzy wszystkie domki z malowniczymi dachami [56].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Rynek

[1939] Rynek (źródło)

Pokaz obrony przeciwlotniczo-gazowej

[1939] Pokaz obrony przeciwlotniczo-gazowej (źródło)

Ulica Mariensztat

[1939] Ulica Mariensztat (źródło)

Odbudowa stolicy:

Wiele kamienic zdatnych do odbudowania zostało rozebranych już po wojnie [31]. Ocalała m.in. brzydka czteropiętrowa szara kamienica przy ul. Mariensztat 14. Mieszkańcy odremontowali ją samodzielnie. Wodę początkowo czerpano ze studni na placyku. Na części placu pojawiły się jarzyny w miniaturowym ogródku działkowym, do którego wiodła brama ze ścianki żelaznego łóżka [56]. Zdecydowano jednak, aby zlikwidować wszystkie pozostałości dawnej zabudowy na skarpie powyżej zachodniej pierzei rynku, odsłaniając widok na kościół św. Anny [32] i stworzyć tam skwer.

Do najciekawszych rozebranych budynków należały: kamienica przy rozwidleniu ul. Źródłowej i ul. Mariensztat, kamienica „pod Retmanem” przy ul. Mariensztat, budynek stajni zamkowych przy ul. Grodzkiej i Kasztelanka przy ul. Bednarskiej 1/3/5/7. Prace rozbiórkowe istniejących resztek zabudowy zlecone przez BOS wykonano w okresie 1-6 lipca 1946 roku [7]. Usunięto odcinek ul. Mariensztat pomiędzy ul. Wybrzeże Kościuszkowskie i ul. Dobrą [31].

Zespół architektów przyjął w koncepcji odbudowy skalę architektury opierającą się na skali budynków zabytkowych, czyli trzy kondygnacje oraz dachy ceramiczne. Stępiński jako wzorzec wskazał pięć przedwojennych kamienic powstałych pod koniec XVIII wieku oraz w latach 30-tych i 40-tych XIX wieku [7] (ul. Mariensztat 9-15, dokonano jednak zmian w ich wyglądzie [31]). Pracownia postanowiła budynki zrekonstruować i włączyć do nowego osiedla [7]. Początkowo osiedle miało objąć teren do ul. Dobrej, jednak później rozszerzono go także o ul. Bednarską [32]. Planowano, że całość otoczona będzie kamieniczkami mieszczańskimi o dwóch lub trzech kondygnacjach, a na pięknie wybrukowanym placyku znajdą się stragany [7]. Uregulowano rynek, wyrównując ukośną, nieregularną pierzeję wschodnią. W związku z tym konieczna była rozbiórka dobrze zachowanej kamienicy przy ul. Garbarskiej 1 i ponowna jej budowa [31].

Studium koncepcji całego Mariensztatu wykonał zespół Zygmunta Stępińskiego i Pracowni W-Z w składzie: Stanisław Jankowski, Jan Knothe, Józef Sigalin, Józef Bubicz, Kazimierz Thor, Włodzimierz Wapiński, Lech Załęski, Stanisław Cybulski, Ryszard (Ludwik [94) Piekarski oraz Feliks Sieńko. W ciągu 10 miesięcy pracownia rozrosła się z 30- do 60-osobowego zespołu projektantów i czterech osób personelu administracyjnego. Prace inżynierskie i budowlane wykonało PPB Beton – Stal. Zygmunt Stępiński za prace nad Mariensztatem został odznaczony Nagrodą Plastyczną Stolicy w 1948 roku, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski w 1949 roku i Państwową Nagrodą Artystyczną I stopnia w 1950 roku [7].

Budowę domów osiedla mariensztackiego rozpoczęto w czerwcu 1948 roku i prowadzono ją w siedmiu seriach. Seria I to 6 domów dla 76 rodzin (ul. Mariensztat 7-15), seria II to 5 domów dla 45 rodzin (ul. Mariensztat 19-25), seria III to 4 domy na Rynku Mariensztackim (ul. Garbarska 3-7 i ul. Krzywopoboczna 1) dla 45 rodzin [7], seria IV to 59 lokali w 6 domach: ul. Białoskórnicza 1, Bednarska 6 i 6a, Dobra 89 i 89a oraz Dobra 87, do mieszkań przekwaterowano lokatorów m.in. z domu przy ul. Hipotecznej 5 [89], seria V to 7 domów wzdłuż ul. Bednarskiej (ul. Sowia 7, ul. Bednarska 6-14).

Pierwszym etapem odbudowy ul. Bednarskiej było oddanie do użytku VI serii (ul. Bednarska 16-24). Było to 7 kamieniczek z ponad 50 (70) mieszkaniami i 5 lokalami sklepowymi. Zakład Osiedli Robotniczych (ZOR) w 1950 roku przystąpił do odbudowy tej części Mariensztatu. Również w styczniu 1950 roku przystąpiono do budowy VII serii osiedla. Był to zespół stylowych kamienic przy ul. Bednarskiej z numerami 13, 15, 17, 17a, 19, 19a i 21 oraz dwa budynki po przeciwległej stronie o numerach 2-4 (łącznie 60 mieszkań), oddany do użytku w połowie 1951 roku. Swoim wyglądem i charakterem odbiegały od całości osiedla domy z numerami 7, 9, 11, które należały do VII serii budowy. Projekty wykonał Miastoprojekt-Stolica, pracownia MDM-I. Prace robotnicze tej części wykonały załogi ZBM III KAM. Kierownikiem budowy VII serii był inż. Stanisław Cedroński, a twórcami projektu byli inżynierowie arch. Jankowski, Knothe, Sigalin, Stępiński i Załęski [7].

Obecnie różnie określa się liczbę domów należących do osiedla, wliczając lub nie budynki przy ul. Bednarskiej [7].

Do budowy użyto częściowo cegły rozbiórkowej [32]. Podczas prac Michał Krajewski wprowadził po raz pierwszy system trójek murarskich [7]. Nad placem budowy widniało hasło: Nic droższego nad ciebie stolico [7]. Budowa była miejscem współzawodnictwa pracy i kilkukrotnego przekraczania norm (np. dom przy ul. Mariensztat 19 został zbudowany w ciągu 19 dni, od wylania fundamentów do pokrycia go dachówką, a robotnicy pracowali na trzy zmiany) [40]. Wyróżniły się brygady murarskie Fojałkowskiego i Nowatkowskiego, które uzyskiwały przeciętnie 220% normy. Pracowali tu robotnicy budowlani ZBM KAM-3 [7]. 25 lipca 1948 roku sześć pierwszych domów było na ukończeniu, a następnych sześć było poważnie zaawansowanych w pracach budowlanych [7]. Pośpiech powodował jednak różne błędy. Na przykład dwóm sąsiednim budynkom zamieniono piętra. Trzeba było je burzyć i stawiać od nowa [60]. W dodatku większość kamienic już po kliku latach nadawała się do remontu [40]. Dla upamiętnienia Mariensztatu, jako miejsca narodzin zespołowego systemu pracy, istniały plany stworzenia rzeźby trójki murarskiej, która miała być zlokalizowana na przyrynku mariensztackim [7].

Jedna z pierwszych przeprowadzek lokatorów z domów na Trasie W-Z, przeznaczonych do rozbiórki, do nowych domów na Mariensztacie miała miejsce w październiku 1948 roku [7].

Osiedle zostało oddane do użytku 22 lipca 1949 roku. Było to pierwsze osiedle zbudowane w powojennej Warszawie [11] I jedno z najmniejszych. Kubatura budynków mieszkalnych wynosiła 152 tys. m3, a budynków użyteczności publicznej 31 tys. m2. Łącznie osiedle oferowało 875 lokali. Wiele mieszkań zamieszkali robotnicy, którzy sami wznieśli domy [7]. Jedną z pierwszych lokatorek została pani Eufemia Majewska, matka pięciu synów, którzy polegli na wojnie. Przydzielono tam również mieszkanie Antoniemu Słonimskiemu [7]. Osiedle cieszyło się dużym prestiżem [11]. Często pisano i mówiono o Mariensztacie jako o osiedlu robotniczym, które pierwsze odpowiedziało na hasło „architektura narodowa w formie i socjalistyczna w treści”. Osiedle stało się centralnym punktem życia towarzyskiego i kulturalnego Warszawy. Odbywały się tu zabawy z okazji 1 maja czy 22 lipca. Z inicjatywy Jerzego Borejszy otwarto na Rynku Mariensztackim pierwszy Klub Książki i Prasy z czarną kawą i nowościami wydawniczymi. Tu organizował swe spotkania „Express Wieczorny”. Wszystko to trwało nie dłużej niż dwa, trzy lata [7].

Degradacja znaczenia rozpoczęła się już w latach 50-tych XX wieku. Krytykowano, że mieszkania są przeludnione i mają braki w wyposażeniu. Na rynku odbywało się dużo imprez, po których pozostawały kable czy ślady po gwoździach [35]. Okolicę szpeciła zniszczona drewniana estrada oraz zwisające z drzew i latarni przewody radiomagnetofonowe. Podcienia w narożniku ul. Sowiej były porysowane i obtłuczone. W Klubie Prasy, za zaciągniętymi na stałe kratami w oknach, ulokowano Laboratorium Przemysłu Gastronomicznego. W 1951 roku przekazano mieszkańcom kioski w kamienicach przy ul. Bednarskiej, jednak nie zostały one uruchomione [7].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Panorama ruin Mariensztatu

[1948] Panorama ruin Mariensztatu (źródło)

Prace przy budowie piwnic domu Mariensztat 25 i 23

[1948] Prace przy budowie piwnic domu Mariensztat 25 i 23 (źródło)

Budowa piwnic domów przy ul. Mariensztat 21a, 23 i 25

[1948] Budowa piwnic domów przy ul. Mariensztat 21a, 23 i 25 (źródło)

Po lewej ruiny domu Mariensztat 19, w tle ściana szczytowa budynku Mariensztat 29

[1948] Po lewej ruiny domu Mariensztat 19, w tle ściana szczytowa budynku Mariensztat 29 (źródło)

Od lewej: Mariensztat 9, 11, 11A, 13, 15

[1948] Od lewej: Mariensztat 9, 11, 11A, 13, 15 (źródło)

Ul. Mariensztat w kierunku wschodnim

[1948] Ul. Mariensztat w kierunku wschodnim (źródło)

Na pierwszym planie prace w piwnicach domu Mariensztat 25

[1948] Na pierwszym planie prace w piwnicach domu Mariensztat 25 (źródło)

Panorama ulicy Mariensztat

[1948] Panorama ulicy Mariensztat (źródło)

Po lewej pozostałości domu Mariensztat 16

[1948] Po lewej pozostałości domu Mariensztat 16 (źródło)

Dom przy ul. Mariensztat 19

[1949] Dom przy ul. Mariensztat 19 (źródło)

Budowa osiedla

[1949] Budowa osiedla (źródło)

Mariensztat

[1949] Mariensztat (źródło)

Przedszkole przy ulicy Sowiej

[1949] Przedszkole przy ulicy Sowiej (źródło)

Mariensztat

[1949] Mariensztat (źródło)

Przekupka

[1949] Przekupka (źródło)

Budowa

[1949] Budowa (źródło)

Kadry w filmu

[1954] Kadry w filmu "Przygoda na Mariensztacie" (źródło)

Kadry z filmu Przygoda na Mariensztacie

[1954] Kadry z filmu Przygoda na Mariensztacie (źródło)

Kadry z filmu Przygoda na Mariensztacie

[1954] Kadry z filmu Przygoda na Mariensztacie (źródło)

Widok z trasy W-Z

[1955] Widok z trasy W-Z (źródło)

V Światowy Festiwal Młodzieży

[1955] V Światowy Festiwal Młodzieży (źródło)

V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów

[1955] V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów (źródło)

Zabawa na Rynku Mariensztackim

[1955] Zabawa na Rynku Mariensztackim (źródło)

Rynek

[1958] Rynek (źródło)

Czasy PRL-u:

Rynek był popularnym miejscem zabaw, tańców, puszczano balony, organizowano walki bokserskie pod gołym niebem. Powoli jednak tracił na znaczeniu. 28 lipca 1966 roku basen fontanny był suchy, wypełniony śmieciami, kamienne ławy pod drzewami obtłuczone, a elewacje domów pokryte napisami [7]. Jedyny dobrze prosperujący lokal, to restauracja Pod Retmanem.

W latach 70-tych XX wieku organizowany był tu tzw. Jarmark Perski czyli targ staroci. Organizatorem była gazeta Express Wieczorny. W latach późniejszych organizowano na nim kiermasze książek [56]. Później został on przeniesiony na Wolumen [20].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Przedszkole

[1965] Przedszkole (źródło)

Rynek

[1965] Rynek (źródło)

Przekupka

[1965] Przekupka (źródło)

Mariensztat

[1970] Mariensztat (źródło)

Jarmark Perski na Mariensztacie

[1971] Jarmark Perski na Mariensztacie (źródło)

Rynek

[1984] Rynek (źródło)

Przemiany 1989-2000:


Przemiany 1989-2000

Niestety nie wiemy nic o tym miejscu w wybranym temacie.

XXI wiek:

Osiedle Mariensztat zostało wpisane w marcu 2003 roku na Listę Obiektów Architektury XX wieku SARP [7], a 13 sierpnia 2009 roku do rejestru zabytków [57] ze względu na swoją wyjątkowość w skali miasta i jego małomiasteczkowy charakter (numer wpisu 872). Wpisami do Rejestru Zabytków Nieruchomych są również chronione poszczególne kamienice i domy: Bednarska 2/4, Bednarska 14, Bednarska 21, Bednarska 23, Bednarska 24, Bednarska 25, Bednarska 26, Bednarska 28/30, Mariensztat 9, Mariensztat 11/11A, Mariensztat 13, Mariensztat 15 oraz osobno układ urbanistyczny ul. Bednarskiej [7].

Na lata 2005-2013 planowany był program rewitalizacji dla Mariensztatu. Projekt zakładał remonty kamieniczek i budynku przy ul. Bednarskiej 9, gdzie miał powstać klub jazzowy oraz odbudowę kamienicy przy ul. Bednarskiej 26 z przeznaczeniem na hotel turystyczny. Nie zostało to jednak zrealizowane [35].

Obecnie osiedle jest mało popularne. Traktuje się je jako zaplecze do organizacji imprez przy Krakowskim Przedmieściu i na Placu Zamkowym, by ustawić tam WC lub parking [35]. Podczas bożonarodzeniowej iluminacji Warszawy na rynku mariensztackim w towarzystwie dużych, wieloramiennych gwiazd świetlnych umieszczane są renifery wraz z saniami, do których można wejść [42]. Przechodnie najchętniej zatrzymują się przy fontannie, lecz z powodu braku ławek nie zostają przy niej długo. Częściej można tu spotkać grupy młodzieży, które odpoczywają w kawiarnianym ogórku, lokalu o nazwie Baryłka (naprzeciwko jest parking, który zasłaniania rynek) czy w kawiarni „Ogrody” (obecnie nie istnieje [4]) [22]. Kiedyś działała też kawiarnia „Marysieńka” z białymi meblami, popularne miejsce randek [12]. Obecnie brakuje oferty gastronomicznej, nawet z jedzeniem na wynos. Przestrzeń nie jest użyteczna dla niepełnosprawnych i rodziców z wózkami, dużą uciążliwością są schody. Sami mieszkańcy wolą spędzać czas na Skwerze Orgelbranda a nie na rynku mariensztackim [22].

Baza stron www, gdzie można znaleźć grafiki:

Przekupka

[2006] Przekupka (źródło)

Strona zachodnia rynku

[2008] Strona zachodnia rynku (źródło)

Przekupka

[2009] Przekupka (źródło)

Wewnętrzne podwórka

[2009] Wewnętrzne podwórka (źródło)

Wewnętrzne podwórka

[2009] Wewnętrzne podwórka (źródło)

Wewnętrzne podwórka

[2009] Wewnętrzne podwórka (źródło)

Sowa na rogu ul. Sowiej i Mariensztat

[2009] Sowa na rogu ul. Sowiej i Mariensztat (źródło)

Tablica informacyjna

[2009] Tablica informacyjna (źródło)

Podcienia przy rynku

[2009] Podcienia przy rynku (źródło)

Przedszkole

[2009] Przedszkole (źródło)

Przedszkole

[2009] Przedszkole (źródło)

Rynek Mariensztacki

[2009] Rynek Mariensztacki (źródło)

Rynek Mariensztacki

[2009] Rynek Mariensztacki (źródło)

Kamienice

[2013] Kamienice (źródło)

Zegar

[2013] Zegar (źródło)

Tablica z nazwą ulicy

[2013] Tablica z nazwą ulicy (źródło)

Podcienia

[2013] Podcienia (źródło)

Mariensztat 8

[2014] Mariensztat 8 (źródło)

Kamienica pod Łabędziem

[2014] Kamienica pod Łabędziem (źródło)

Domy przy ul. Mariensztat od południa

[2014] Domy przy ul. Mariensztat od południa (źródło)

Płaskorzeźba w przedszkolu

[2014] Płaskorzeźba w przedszkolu (źródło)

Przedszkole

[2014] Przedszkole (źródło)

Przedszkole

[2014] Przedszkole (źródło)

Przedszkole

[2014] Przedszkole (źródło)

Przedszkole

[2014] Przedszkole (źródło)

Stara tablica z nazwą ulicy

[2014] Stara tablica z nazwą ulicy (źródło)

Ul. Mariensztat w kierunku zachodnim

[2014] Ul. Mariensztat w kierunku zachodnim (źródło)

Iluminacja - wizualizacja

[2014] Iluminacja - wizualizacja (źródło)

Zabudowa podcieni

[2015] Zabudowa podcieni (źródło)

Ulica Mariensztat w okolicach Sowiej

[2015] Ulica Mariensztat w okolicach Sowiej (źródło)

Fontanna

[2015] Fontanna (źródło)

Fontanna

[2015] Fontanna (źródło)

Balustrada w murku oporowym

[2015] Balustrada w murku oporowym (źródło)

Widok ze skarpy

[2016] Widok ze skarpy (źródło)

Podcienia

[2016] Podcienia (źródło)

Ul. Mariensztat w kierunku zachodnim

[2017] Ul. Mariensztat w kierunku zachodnim (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rynek

[2017] Rynek (źródło)

Rzeźby

[2017] Rzeźby (źródło)

Mozaika zegara

[2017] Mozaika zegara (źródło)

Przekupka

[2017] Przekupka (źródło)

Przedszkole

[2017] Przedszkole (źródło)

Przekupka

[2017] Przekupka (źródło)

Mariensztat 1, odkopana piwnica

[2018] Mariensztat 1, odkopana piwnica (źródło)

Mariensztat 8

[2019] Mariensztat 8 (źródło)

Mariensztat 8 - fragment planu

[2019] Mariensztat 8 - fragment planu (źródło)

Mariensztat 8

[2019] Mariensztat 8 (źródło)

Mariensztat 8 - fragment planu

[2019] Mariensztat 8 - fragment planu (źródło)

Opis przygotowano: 2019-06