Cmentarz prawosławny znajduje się przy ul. Wolskiej #138/140. Zajmuje teren 13.3 ha. Jest jedyną warszawską prawosławną nekropolią (możliwe są również pochówki katolickie, wielu katolików za życia zabiega o miejsce na tym cmentarzu, obecnie udostępniane są im groby piętrowe z katakumbami [7]) i jednocześnie największą w Polsce [9]. Wyraźnie zarysowany jest układ przestrzenny cmentarza. Ma kształt zbliżony do prostokąta i jest otoczony ziemnymi fortyfikacjami [9]. Cmentarz podzielony jest na 101 kwater. Dzielą się one na rzędy, w każdym zlokalizowanych jest 40 pomników [9]. Przez środek cmentarza na osi północ-południe przebiega aleja główna [22]. W pobliżu jej południowego końca zlokalizowana jest cerkiew i dzwonnica. Od zachodu równolegle do niej przebiega aleja boczna, która kończy się w połowie, na wysokości zabytkowych wałów reduty wolskiej. W części północnej wschodni fragment jest w dużej mierze niezagospodarowany (groby zaczęły pojawiać się tu w 2008 roku [1]). Teren cmentarza jest porośnięty potężnymi drzewami [25]. Większość z nich to samosiejki. Nie istnieją już klomby, które zdobiły aleje cmentarne w XIX wieku [9].
Corocznie, 1 listopada, odbywa się tu procesja ekumeniczna. We wspólnej modlitwie uczestniczą wierni prawosławnej parafii św. Jana Klimaka i rzymskokatolickiej parafii św. Wawrzyńca [7]. Procesje zainaugurowali w latach 80-tych XX wieku ks. mitrat Anatol Szydłowski i ks. prałat Józef Łazicki [15]. Zaczyna się w przy tablicy Thorka, pamięci zamordowanych mieszkańców Woli [15]. Na przemian odmawiane są katolickie i prawosławne modlitwy [7].
Liczba pochowanych osób jest nieznana z powodu zaginięcia dokumentacji obejmującej okres carskiej Rosji oraz II Rzeczypospolitej. Spośród kilku tysięcy nagrobków kilkaset posiada znaczną wartość artystyczną [9]. Dominuje cyrylica (grażdanka [9]), jednak na niektórych nagrobkach można znaleźć napisy w ozdobnej głagolicy (alfabet służący do zapisywania języka staro-cerkiewno-słowiańskiego [19]) [1]. Od lat 60-tych XX wieku częściej widać alfabet łaciński [6]. Na uwagę zasługują epitafia, zazwyczaj z formułą "Pokój twoim prochom" lub z cytatami biblijnymi [1], są też bardziej wysublimowane, np. "Przechodniu, nie pysznij się i nie gardź naszymi prochami, albowiem my jesteśmy w domu a ty tylko gościem naszym" [19]. Wśród wschodnich grobów występuje nawiązanie do form bizantyjskich [25]. Częstym motywem zdobniczym są cebulaste kopułki. Nagrobki nawiązujące do architektury zachodniej są najczęściej w stylach neogotyckim, neorenesansowym, neoklasycznym oraz secesyjnym (żeliwne rzeźbione ogrodzenia). Płaskorzeźby często wskazują na zawód zmarłego. Popularnymi motywami są kolumny, kamienie oplatane bluszczem, kotwice, urny, gorejące serca [9]. Groby związane z wojskowymi mają szable, armaty, panoplia. Przy wielu grobach alegoria wiary trzyma tablicę z dziesięcioma przykazaniami [47]. Sporadycznie pojawiają się czaszki i piszczele oraz anioły. Wśród autorów pomników wymienia: Stanisława Noakowskiego, Andrzeja Pruszyńskiego, Henryka Żydoka, Bolesława Syrewicza, Borysa von Zinserlinga [9] i Stanisława Gundlacha [25].
Pochowani
Wśród zasłużonych pochowanych tu osób są m.in. malarka Anna Andreeff, architekt Jerzy Androsiuk, pisarz Michał Arcybaszew, rusycysta Bazyli Białokozowicz, lekarze i publicyści Juliusz i Maria Borejko, śpiewaczka operowa Maria Burska-Przybora, słynny PAN Poeta i aktor Andrzej Butruk, pedagog Zdzisław Chromiński, pisarka Nadzieja Drucka, żołnierz AK Marek Gajewski, lektor języka ukraińskiego Roman Gałan, śpiewaczka operowa, Olga Aleksandrowna Ganżulewicz, kompozytor i skrzypek Konstanty Gawryłow, śpiewaczka operetkowa Xenia Grey, żołnierz Wacław Feryniec, filozof Dmitrij Fiłosofow, aktor Marian Friedmann, działacz społeczny Mikołaj Frydrychowicz, aktorka teatralna Helena Jaszczołtowa, generał-lejtnant Franc Juzwikiewicz, sztabs-kapitan Nikołaj Juzwikiewicz, działacz sportowy Mikołaj Kawelin (jego pomnik odnowili w 2008 roku sympatycy Jagiellonii, betonowe filary zastąpiono granitowymi, wylano posadzkę i oczyszczono grobowiec [63]), działacz Miron Kertyczak, generał i polityk Czesław Kiszczak, aktor Jerzy Kozakiewicz, poeta Sergo Kuruliszwili, kapitan żeglugi Tadeusz Lewandowski, śpiewaczka Olga Łada, żołnierz AK i operator filmowy, Stanisław Mazurkiewicz, dziennikarz Wojciech Mazurkiewicz, aktor Jerzy Michalewicz, aktorka Maria Michalewicz, prezes Dyrekcji Warszawskich Teatrów Rządowych Siergiej Muchanow, malarka Krystyna Multarzyńska, profesor Wiktor Orłowski, historyk Józef Perwolf, generał Aleksandr Puzyriewski, śpiewak operowy Nicolae Radulescu, poeci Zdzisław i Zofia Roykiewicz, historyk Jerzy Skowronek, sportowiec Witold Smętek, twórca polskiej łączności radiowej Dmitrij Sokolcow, graficzka Stanisława Stanclik, profesor Zbigniew Starczewski, akademik architektury, Wiktor Syczugow, lekarz Piotr Szarejko, pisarka Irena Szpak, kapitan żeglugi Zbigniew Szymański, historyk Jerzy Turonek, realizator filmowy Marian Ussorowski, historyk Andrzej Walicki, malarka Elżbieta Zajączkowska [17], szachista Aleksander Pietrow (nieznana lokalizacja grobu) [5], rosyjski gangster Andriej Iwajew ps. Malowany (grób symboliczny) [64], ks. Atanazy Semeniuk, ks. Antoni Kaliszewicz, ks. Włodzimierz Wieżański [52], przewodniczący Ukraińskiej Misji Dyplomatycznej w Szwajcarii Jewmen Łukasewycz [50], Rudolf Kwiek (król Cyganów), historyk wojskowości Alksandr Puzyrewski [19], profesor Aleksander Lwowicz Błok [12], rusyfikatorzy Apuchtin [60], Aleksiej Smirngin [61] czy Grigorij Simonienko, guwernantka Elżbieta von Dezen (pomnik z gotyckim ostrołukiem) [61], wojskowy Anatolij N. Grimm (pomnik z baldachimem) [1], Zofia Możejko (ułamana kolumna jest przerzucona ciężkim, odkutym w kamieniu wieńcem) [61], katolicki ks. Stefan Zembrzuski [16], pułkownik Iwan Timoszenko (na wysokiej podstawie umieszczono masywny cokół z „przykręconą” kamiennymi śrubami tablicą okoloną z trzech stron festonem. Na cokole stoi niska kanelowana kolumna, z prawosławnym krzyżem okolonym wieńcem, zwieńczona urną z przerzuconą tkaniną) [61], śpiewaczka Maria Burska-Przybora, matematyk Rafał Sztencel, fizyk Stefan Ćwiok, operator filmowy Sergiusz Sprudin, dziennikarka Joanna Wilińska, reporterka Anna Strońska, dziennikarz Jacek Bochenek [17].
Groby
Na południe od cerkwi, w narożniku, znajduje się zbiorowy grób dzieci i ich opiekunów z parafialnego sierocińca św. Jana zamordowanych przez Niemców 5 sierpnia 1944 roku [11]. W 2021 roku dzięki fundacji Orlen wykonano prace renowacyjne [67].
Naprzeciwko wejścia do cerkwi znajduje się grobowiec Nikołaja Łopatyńskiego (proboszcza cerkwi) [6]. Pomnik jest w formie postumentu z czarnego granitu z umieszczoną nań otwartą, wykutą w białym marmurze księgą i otoczony ozdobnym, metalowym parkanem [1]. Jest to kamienna ewangelia [6] z tekstem w języku staro-cerkiewno-słowiańskim [13].
Sąsiednia dwupoziomowa kaplica Wasiliewa została zaprojektowana w stylu włoskiego renesansu [6].
Dostojnicy Kościoła Prawosławnego w Polsce, a także proboszczowie parafii warszawskich i powstałych po II wojnie światowej na Ziemiach Zachodnich i Północnych spoczywają w kwaterze nr 4, na wschód od cerkwi [3] oraz wokół świątyni. Spoczywają tu m.in. metropolita Makary (Oksijuk), metropolita Dionizy (Waledyński), metropolita Tymoteusz (Szretter), metropolita Stefan (Rudyk), metropolita Bazyli (Doroszkiewicz). Są tu również pochowani arcybiskup Jeremiasz (Anchimiuk), arcybiskup Sawa (Sowietow), biskup Mateusz (Siemaszko), ks. prof. dr hab. płk Marian Bendza, ks. Maksym Sandowicz (syn świętego Maksyma Gorlickiego), ks. Aleksy Znosko, ks. prof. Jerzy Klinger, ks. Stefan Biegun, ks. Wsiewołod Łopuchowicz, ks. Jan Kowalenko, archimandryta Teofan (Protasiewicz), ks. Wiaczesław Rafalski, ks. Szymon Fedorońko z synami (symbolicznie), ihumen Alipiusz (Kołodko), ks. płk. Piotr Lenczewski (kanclerz Prawosławnego Ordynariusza Wojskowego, rektor kaplicy św. płk. Bazylego przy Prawosławnym Ordynariacie WP), ks. Stefan Wawreniuk (proboszcz parafii św. Mikołaja w Radomiu), ks. Antoni Naruszewicz (proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Starym Korninie), ks. Mikołaj Lenczewski [9].
W kwaterze 2 znajduje się grób Konstantina Czernobajewa, jeden z najstarszych zachowanych nagrobków na cmentarzu (z 1889 roku [46]), typowy przykład rosyjskiej dziewiętnastowiecznej architektury sepulkralnej [9], zakończony pięciokopułowym zwieńczeniem typowym dla cerkwi [46].
Na zachód od dzwonnicy, w kwaterze nr 6 znajduje się pomnik z czerwonego granitu na grobie Michaiła M. Zamarejewa. Kute elementy ogrodzenia z motywem liści kasztanowca nawiązują do secesji. Na grobie są też ślady kul, będące pamiątką po II wojnie światowej [1]. Pomnik jest dziełem rzeźbiarza Bolesława Syrewicza [61].
Głębiej w kwaterze nr 6 znajduje się grób ks. Jerzego Klingera [13]. To niebieski nagrobek w kształcie niszy [58]. Pomnik zmarłego w 1976 roku prawosławnego teologa zdobią malowidła Jerzego Nowosielskiego [13]. W centralnej części umieszczono wizerunek Matki Bożej (wzorowanej na ikonie typu Znak [9]) oraz świętych Jerzego, Sergiusza z Radoneża, Grzegorza z Palamas, Paraskiewy, Mikołaja i Serafina z Sarowa. Nagrobek jest wykonany z żelbetonu i lastryka oraz zwieńczony stalowym krzyżem. W 2021 roku został wpisany do rejestru zabytków [49].
W kwaterze nr 7 znajduje się pomnik Marii Aleksandrowny Siemienowej [61] pod monumentalnym baldachimem [1]. Skromny nagrobek ukryto za kamienną kurtyną uchyloną przez cherubina i dziewczynę w woalu. Kurtyna z mistrzowsko wykonanymi fałdami i załamaniami została zawieszona w renesansowym portalu. Twarz dziewczyny zakryta woalem jest majstersztykiem sztuki rzeźbiarskiej, wykonanym przez Bolesława Syrewicza [61].
W zachodniej części nekropolii wytyczono kwaterę nr 17 dla budowniczych Pałacu Kultury i Nauki, czerwonoarmistów i innych obywateli Związku Radzieckiego zmarłych w Warszawie [9]. Nagrobki wciśnięto między XIX-wieczne pomniki [1]. Jest tu 15 mogił radzieckich budowniczych PKiN w tym dwójki dzieci, które urodziły się w rodzinach budowniczych [10]. Według kronik nie są to wszyscy zmarli, przykładowo jeden z robotników spadł prosto do masy betonu i został wmurowany w ściany Pałacu (pracowali oni na budowie bez zabezpieczeń). Podobno nagrobki na to odrzuty z płyt, które były wykorzystywane przy budowie PKiN [47]. Umieszczono napis "Tu spoczywają radzieccy budowniczowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Nie było Im dane wrócić do swoich rodzin i domów, ale my pamiętamy o Nich". Groby są pod opieką pracowników Zarządu Pałacu Kultury i Nauki. We wrześniu 2015 roku groby zostały odremontowane [10].
W dalszej części kwatery nr 17 znajdują się groby żołnierzy Armii Czerwonej [3]. Spoczywają tu 18-20-latkowie, polegli w styczniu 1945 roku [57]. Widnieje na tablicy napis "Daj panie wieczny odpoczynek duszom żołnierzy poległych za Warszawę tu spoczywają prochy żołnierzy Armii Czerwonej 1945 rok" [55].
W zachodniej części cmentarza należy uważać na podłoże. Stare nagrobki rozsiane są tutaj bez ładu i składu. Wiele jest grobów przykrytych tylko półkolistym, betonowym sklepieniem, nie zawsze szczelnym. Kiedy po deszczu niezbierane liście nasiąkają wilgocią, podłoże ugina się pod stopami, jakby zaraz miało się zapaść [1].
W tej części cmentarza znajduje się grób generała Jewgienija Rożnowa, z odkutymi gałązkami i przedziwnym kapitelem z główkami dziecięcymi, wykonany z białego kararyjskiego marmuru [61].
Przy al. głównej w kwaterze nr 29 znajduje się kaplica kupca Wsiewołowoda Istomina, który zdobył sławę i majątek dzięki handlowi herbatą [6]. Jego nagrobek architektonicznie może przypominać ogromny samowar [47].
Do jego grobu przylega kaplica z wejściem od zachodu z metalowymi drzwiami. Na szczycie, pod trójkątnym daszkiem wspartym na pseudodoryckich kolumnach, umieszczono posag kobiety trzymającej krzyż i tablice przykazań. Całość ozdobiona została płytami z rzadko występującego na warszawskich nekropoliach zielonego marmuru [1].
Kaplica Szelechowa znajduje się w kwaterze 51 [6]. Grobowiec sprawia wrażenie jakby wykuto go z monolitycznej, kamiennej bryły. Jego projektantem był Piotr Fedders [48]. Zbudowany na planie kwadratu, zwieńczony został kopułą w formie wyciągniętej do góry piramidy. Grobowiec stoi tyłem do alejki [1]. Portal ujmujący wejście do kaplicy pokrywa roślinny ornament w postaci przetworzonych palmet (symbole duszy, wiecznego życia i Zmartwychwstania). Z kolei na tylnej ścianie widnieje wystylizowana w duchu art nouveau informacja o właścicielach grobowca [48]. Mikołaj Akimowicz Szelechow był jednym z najbogatszych kupców w mieście, znany przede wszystkim ze sprowadzania pierwszorzędnego kawioru [1], nazywany był w Warszawie królem astrachańskiego kawioru i ryb [3]. Brązowo-łososiowy kolor granitowej płyty wmurowanej w ścianę kaplicy nawiązuje do tych ryb [48].
W sąsiedztwie stoi kaplica rodziny Nipaniczów, również kupców. Ma styl neorenesansowy z bogato zdobionym ażurowym ogrodzeniem [47].
W pobliżu zabytkowego wału znajduje się kwatera nr 71 będąca miejscem tradycyjnego pochówku prawosławnego Ormian [20].
W kwaterze nr 73 [3] kaplica starowierców (staroobrzędowców, raskolników [1]), a obok niej charakterystyczne dla tego wyznania groby w kształcie trumien [16]. Trumny to rodzaj nagrobku, właściwe ciała usytuowane są poniżej, w ziemi [47]. W latach 1965-1966 nagrobki te przeniesiono na Wolę z likwidowanego cmentarza na Kamionku [1] przy ul. Grochowskiej 307 [55].
Na wysokości dawnych wałów reduty wolskiej (przy kwaterze nr 60) znajduje się stara XIX-wieczna dzwonnica, a obok kaplica Mieszczerskich, obie przykryte niebieskim dachem [6]. Kaplica powstała w latach 30-tych XX wieku, a od lat 70-tych XX wieku pełni rolę kaplicy cmentarnej [55].
Na cmentarzu znajdują się dwa pomniki poświęcone żołnierzom Ukraińskiej Republiki Ludowej (URL, żołnierze ukraińskiej armii atamana Petlury [19]), zlokalizowane w sąsiedztwie zespołów ich grobów (kwatery ukraińskie nr 36 i 93). Obydwa mają formę krzyży z wyrytym złotym tryzubem i napisem pamiątkowym w językach polskim i ukraińskim [9]. Wśród pochowanych są m.in. mogiły generałów Wołodymyra Salskiego, Marka Bezruczki (na jego nagrobku znajduje się trójząb, godło Ukrainy [47]), Ołeksandra Burakiwskiego, Jewhena Fedosijewa, Mikołaja Kowal-Miedźwieckiego, Wiktora Kuszcza, Wsewołoda Zmijenki, ministra oświaty Petra Chołodnego, profesorów Wasyla Bidnowa i Ołeksandra Łotockiego. Przez wiele lat grobami opiekowali się członkowie warszawskiej społeczności ukraińskiej. W latach 80-tych XX wieku rozpoczęto remont nagrobków. Dzięki staraniom Jerzego Rejta w 1999 roku odbyło się poświęcenie (z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy) odnowionej kwatery nr 36, a w 2000 roku (z udziałem premiera Ukrainy Wiktora Juszczenki) kwatery nr 93. Obie kwatery przeszły kolejny gruntowny remont w 2019 i 2020 roku [50]. Fundacja Dziedzictwa Kulturowego przeprowadziła prace konserwatorskie przy podłożu. Prace wykonała firma ZKR, a koordynował je prof. Janusz Smaza. Oficjalne otwarcie kwatery nastąpiło podczas uroczystości 100-lecia bitwy warszawskiej, 14 sierpnia 2020 roku, w obecności Ministrów Kultury Polski i Ukrainy [56].
We wrześniu 2009 roku na północ od kwater żołnierzy URL (w kwaterze nr 48) odsłonięto krzyż, będący pomnikiem ofiar Wielkiego Głodu z lat 1932-1933 wywołanego przez Stalina [47]. Pomnik jest autorstwa Gennadija Jerszowa [9]. Został odnowiony w 2019 roku [50].
We wschodniej części cmentarza znajduje się kwatera nr 42, do której przeniesiono przed wojną groby znajdujące się wcześniej wokół kościoła św. Wawrzyńca [22]. Jednym z nich jest nagrobek Sokratesa Starynkiewicza. Pole grobowe otacza misternie kuta metalowa balustrada zamocowana na czterech słupach [61]. Grób został odrestaurowany staraniem MPWiK i jest pod opieką Wodociągów Warszawskich [57].
Kaplica ekumeniczna Gudzowatych jest największą kaplicą na cmentarzu [69] i podobno pierwszą taka budowlą na cmentarzu od czasów wojny. Znajduje się w kwaterze nr 42. Z jednej strony odwołuje się do tradycyjnych form architektury bizantyjskiej, a z drugiej do secesyjnych motywów roślinnych [59]. Cebulasty hełm wsparty na czterech pękatych kolumienkach. Surowe ściany wykonane są z ciosów piaskowca, do wejścia prowadzi półkolisty portal na osi. Masywne metalowe drzwi zdobią pęki więdnących kwiatów z metalu [69]. Po wewnętrznej stronie grobowca została humorystycznie umieszczona klamka [68]. Kaplica została wzniesiona po 1989 roku dla rodziców Aleksandra Gudzowatego, Eliasza i Aleksandry. Sam również został tu pochowany [51].
Na końcu alei od strony ul. Wolskiej znajduje się nagrobek młodziutkich kochanków samobójców [57]: podporucznika Georgija Vladimiroviča Jacuna i córki oficera Very Vladimirovny Onacevič. Zastrzelili się w dorożce tego samego listopadowego dnia 1906 roku (zapewne z powodu popełnionego przez siebie mezaliansu [47]) [1]. Pochowano ich razem, choć formalnie w związku nie byli [47]. Na surowej, ułożonej z ciemnych głazów podstawie zawieszono tablicę z odkutymi portretami zmarłych [61]. Płyta z białego marmuru wtopiona została w krzyż w formie skały. Na początku XXI wieku została odrestaurowana [54].