Hala dawniej
Projekt Hali Koszyki (inne nazwy to Hala na Koszykach, Bazar Ludowy [1]) wykonał Juliusz Dzierżanowski na planie litery U [1], z cofniętym w głąb posesji wydłużonym korpusem głównym o wymiarach 77 na 27 metrów [6]. Po bokach korpusu hali wzniesiono dwa boczne skrzydła. Wnętrze swoim układem nawiązywało do bazylik wczesnochrześcijańskich [7]. Do budynku wiodły cztery wejścia: bramy dla pieszych umieszczone w fasadach dwóch krótkich skrzydeł bocznych wysuniętych do linii ulicy, niewielka brama z tyłu oraz poprzedzona przedsionkiem brama dla wozów na osi korpusu głównego [12]. Do momentu rozbiórki zachowały się wnęki, przy których wiązano i pojono konie [29]. Halę oświetlały lampy gazowe [6]. W momencie rozbiórki była to jedyna secesyjna hala targowa w Warszawie [8].
Przy wznoszeniu hali zastosowano sprawdzone lekkie konstrukcje nośne składające się z kratownicowych dźwigarów wspierających dach [12]. Stalową i nitowaną konstrukcję dachową wykonała firma Gostyńskiego, a bramy i okucia wykonano w warsztacie H. Zielezińskiego [7]. Pierwotnie żelazo, z którego została wykonana hala miało służyć do wzmocnienia Twierdzy Modlin. Okazało się jednak nie spełniać wojskowych kryteriów. Oryginalnie hala była utrzymana w odcieniach zieleni [34]. Ściany zewnętrzne były murowane z cegły. W elewacjach od strony ul. Koszykowej użyto klinkierowej licówki, skontrastowanej z boniowaniem narożników oraz oprawą otworów okiennych. Najbogatszy wystrój rzeźbiarski otrzymały fasady krótkich skrzydeł bocznych z wejściami od strony ulicy. Dekorację rzeźbiarską, na którą składały się kwiaty, owoce oraz kartusz herbowy z wizerunkiem Syreny podtrzymywany przez głowę wołu, wykonał Zygmunt Otto. Uzupełnieniem dekoracji rzeźbiarskiej były secesyjne poręcze oraz balustrady okienne [12]. Charakterystyczne półokrągłe okna termalne w wejściach towarzyszyły Hali od początku jej istnienia [34].
W budynku rozplanowano 226 stoisk, które architekt zaprojektował w najdrobniejszych szczegółach: 70 największych zaopatrzonych w marmurowe lady, usytuowanych pod ścianą, przeznaczonych było na handel mięsem, 12 wyposażono w baseny z przeznaczeniem do sprzedaży żywych ryb. 144 mniejsze stanowiska przygotowano do handlu warzywami i nabiałem. Stragany oddzielone były od siebie cynkowaną siatką o secesyjnej linii. Każdy stragan był wyposażony w tabliczkę, na której miało znajdować się nazwisko handlarza. Hala była podpiwniczona, każde stanowisko wyposażone było w magazyn. Ciągi komunikacyjne rozmieszczono po dwa w bocznych skrzydłach i trzy w korpusie głównym, ponadto w poprzek hali przebiegał szeroki przejazd. Od ulicy znajdowały się dwa duże sklepy z osobnymi wejściami, nad nimi zaś znajdowały się pomieszczenia administracyjne. Dziedziniec budynku otoczono podcieniami i przeznaczono na handel ptactwem i śniętymi rybami. Hala została wyposażona we wszystkie niezbędne urządzenia i instalacje: chłodnie, kanalizację, wodociągi i toalety [12].
Dzierżanowski zaproponował cofnięcie frontu budowli o kilkanaście metrów tak, aby wozy z dostawami żywności nie blokowały ulicy. W ten sposób Hala uzyskała swój charakterystyczny kształt podkowy z dwoma wysuniętymi nawami. Przed budynkiem od początku toczył się drobny handel. Dziedziniec na planie prostokąta o wymiarach 77 x 27 metrów wybrukowany był kostką. Plac za Halą Koszyki przed wojną był miejscem ulicznego handlu, pełnego gwaru i życia oraz stanowił przejście do posesji przy ulicy Noakowskiego. W PRL plac zamieniono w duży skup butelek i opakowań szklanych [34].
Hala obecnie
Nowa koncepcja Hali Koszyki (ul. Koszykowa #61/65) zakładała rekonstrukcję pierwotnej, charakterystycznej bryły. Odtworzony został układ oraz wykorzystane zostały materiały ze zdemontowanej hali [3]. Przywrócone zostały m.in.: oryginalna stalowa konstrukcja podtrzymująca dach, cegły tworzące ściany zewnętrzne, cegły ozdobne wieńczące charakterystyczne elementy muru np. węgarki okienne, klinkierowe elementy elewacyjne, ozdobne elementy ceramiczne i kamienne, mechanizmy otwierania okna, schody kręte wraz z balustradami czy też ślusarka metalowa (rozety) [15]. Oryginalne są również fragmenty posadzek [34]. Odrestaurowane zostały również secesyjne fasady budynków bramnych i historyczne stalowe kratownice [3]. Dach rozpięty został na autentycznej konstrukcji [5].
W odbudowanej głównej części hali oraz w dwóch zachowanych oficynach bramnych znajdzie się 18 restauracji oferujących różne rodzaje kuchni i 11 specjalistycznych sklepów spożywczych [3]. Na dobudowanej antresoli działać ma akademia kulinarna, w której będzie można nauczyć się gotować [5]. Łącznie lokale zajmują powierzchnię 8000 m2 [1].
W miejscu pustych od lat działek po bokach (ul. Koszykowa 61 i 65) i na tyłach hali [7] mieścić się będą dwa siedmiokondygnacyjne (sześcio- [2], dziewięcio- [13]) budynki biurowe, a trzeci, mniejszy, znajdzie się na tyłach [4]. Nowe budynki biurowe uzupełnią zabudowę pierzejową [6]. W budynkach klasy A powstanie łącznie [3] 10467 powierzchni biurowej [13]. We wnętrzach zostaną odsłonięte elementy konstrukcyjne, a niektóre ściany ozdobią streetartowcy. Hol wejściowy do jednego z budynków wyłożony ma zostać specyficzną plecionką nawiązującą do koszyka [5].
Kompleks dysponuje 204 [13] miejscami parkingowymi poziomie -2 oraz 85 miejscami dla rowerów. Na poziomie -1 znajdzie się supermarket. Od strony ul. Koszykowej powstaje ogólnodostępny plac miejski o powierzchni 600 m2. Projekt przygotowała pracownia architektoniczna JEMS Architekci, a za koncepcję wnętrz odpowiada studio projektowe Medusa Group. Generalnym wykonawcą jest firma Erbud [3][5]. Koszt odbudowy szacowany jest na około 80 mln euro [15].