Dwa budynki przy ul. Górczewskiej #15, #15A oraz jeden przy ul. Wawelberga #3 wyróżniają się wśród niskich bloków. To kolonia ufundowana przez Hipolita Wawelberga [3]. W skład kolonii, ukończonej w 1900 roku, wchodziło pięć budynków: trzy mieszkalne i dwa pomocnicze [12]. Do dyspozycji było w sumie 335 jedno- i dwupokojowych mieszkań [10]. Mieszkania były przestronne i wysokie, wyposażone w drewniane podłogi (podłogi w kuchni wyłożono specjalnym łatwo czyszczącym się tworzywem [5]), szafy wnękowe, spiżarnie pod parapetem okna kuchennego, piece angielskie. Ponadto każde mieszkanie posiadało oddzielną piwnicę. Na pokrytych terakotą podestach klatek schodowych umieszczone zostały zlewy z doprowadzoną wodą. Na każdym piętrze znajdował się pisuar i dwa ustępy. W budynkach były też zsypy na suche śmieci. Trafiały one do specjalnych, wentylowanych pomieszczeń w piwnicach [12]. Kamienice były wyposażone w oświetlenie [10], z myślą o osiedlu zbudowano kolektor kanalizacji [5].
W dodatkowych dwóch budynkach socjalnych mieściły się łaźnia (gdzie znajdowały się wanny, prysznice, a nawet sauna [10]) i pralnia, a w drugim szkoła, ochronka dla dzieci (dawne przedszkole) i sala zebrań. Pomiędzy kamienicami zasadzone zostały drzewa. Pozostały teren podzielono na dwie części: z jednej strony znajdował się dom przedpogrzebowy (aby zmarły nie oczekiwał w mieszkaniu na pochówek, co było wtedy powszechne [9]), a z drugiej, ufundowany przez Wilhelma Raua, plac zabaw. W budynku frontowym mieściło się pięć sklepów: wędliniarski, spożywczy, mydlano–nafciany, mleczarski i jatka [12]. Na terenie osiedla był też skład węgla i boisko piłkarskie [10]. Mieszkańcami osiedla opiekował się lekarz, kontrolował również czystość mieszkań. Na miejscu była przychodnia i izolatka [10]. Działka została zabudowana w 1/3, podczas gdy normą było wykorzystywanie pod zabudowę 80% terenu. Dzięki temu wszyscy mieli dostęp do światła i powietrza [12].
Budynek ochronki znajdował się w miejscu, gdzie obecnie są garaże. Zamykał podwórko od ul. Wawelberga z frontem skierowanym na kolonię. Budynek szkoły był pomiędzy drugim a trzecim blokiem od strony Górczewskiej, po wojnie mieściła się tam pracownia rzeźbiarska [7].
Warto dodać, że w Warszawie są dwie Kolonie Wawelberga. Drugą wybudowano w 1929 roku przy ulicy Ludwiki 1 [8].