Zabudowa dawnego pola PGR Bródno objęta jest planem zagospodarowania przestrzennego. Urbaniści przewidzieli tu osiedla mieszkaniowe z budynkami nie przekraczającymi 20 metrów i cofniętym szóstym piętrem. W parterach zaplanowano powstać sklepy i lokale usługowe, a pomiędzy budynkami place zabaw. We wschodniej części pola zostawiono rezerwę pod budowę szkoły. Wytyczono nowe ulice obsługujące planowane osiedla oraz skwery. Lokalny park zaplanowano wzdłuż kanału Drewnowskiego [30].

Od lasów pod Radzyminem i nad Zalewem Zegrzyńskim, przez pola Białołęki, dawny PGR Bródno i cmentarz Bródnowski aż po rejon ZOO ciągnie się bródnowski klin napowietrzający, co miało zapewnić wymianę powietrza w dzielnicach centralnych. Korytarzy takich stolica ma dziewięć: Wisły, bemowski, bródnowski, kolejowy wschodni, kolejowy zachodni, wilanowski, mokotowski, podskarpowy i jerozolimski. Klin był chroniony zapisem planu miejscowego z założeniem 80% powierzchni biologiczne czynnej, jednak fragment na terenie pola PGR Bródno został zabudowany w 2018 roku [33].

Teren ma otaczać od wschodu ul. Nowotrocka, a od zachodu ul. św. Wincentego. Mają to być ważniejsze trasy komunikacyjne. Ul. św. Wincentego łączy obwodnicę Trasy Toruńskiej z obwodnicą miejską, jednak wymaga poszerzenia do dwóch pasów w każdym kierunku (2x7 metrów), budowy skrzyżowań, chodników (2x2 metry), ścieżek rowerowych po obu stronach jezdni (2x3 metry) i przystanków z zatokami autobusowymi. Zaprojektowano system oczyszczania wody spływającej z jezdni w szczelnym systemie kanalizacyjnym oraz cichą nawierzchnię [32].

Na polu PGR Bródno kręcone były m.in. sceny w filmie „Miś” (plan filmu „Ostatnia paróweczka hrabiego Barry Kenta”) i „Żyć, nie umierać”[26]. We wrześniu 2017 roku na polu stanęła scenografia filmu Wojciecha Smarzowskiego o roboczej nazwie „3” (później "Kler"). Był to biały ołtarz, przy którym była kręcona scena mszy na krakowskich Błoniach [25].

Wiele dyskusji prowadzono w sprawie nazw nowych ulic powstających na zagospodarowywanym terenie. Początkowo od zachodu planowano nawiązać do ul. Świętego Wincentego i nadać nazwy świętych: św. Mateusza oraz św. Tomasza. Odrzucono jednak tę propozycję i uznano, że ulice powinny się kojarzyć z folwarkiem Bródno. W czerwcu 2017 roku radni Targówka sprzeciwili się nadaniu ulicom na tym terenie nazw ul. Miedza (wąski pas niezaoranej ziemi, rozgraniczający pola uprawne), ul. Niwa (ziemia uprawna) i ul. Płosa (część niwy mająca 12 zagonów), jednak decyzja należała do Rady Warszawy [31], która przyjęła te nazwy.

We wschodniej części deweloper osiedla Amsterdam zaproponował nazwy upamiętniające holenderskich malarzy: Jana Vermeera, Pieta Mondriana i Rembrandta. Wcześniej ulica między osiedlami miała nazywać się Na Nowinach, i prowadzić obok pl. Tulipanów i pl. Słoneczników. Ponieważ w Warszawie istnieją ul. Tulipanowa (Anin) i ul. Słonecznikowa (Chomiczówka), eksperci zaproponowali zamianę na pl. Amsterdamski i pl. Holenderski [39].

Na terenie pola od ul. Gilarskiej znajduje się krzyż przydrożny [27].

Osiedle Nowy Targówek

Inwestycja mieszkaniowa Nowy Targówek (ul. Płosa 2,4,6,6A,6B oraz ul. Miedza 3,3A,3B,3C) składa się z siedmiu etapów. We wszystkich mieszkaniach zaplanowano balkony, tarasy lub loggie, a na dachach budynków roślinność [1]. Balkony wykończono naturalnym drewnem. Dopełnieniem projektu są aluminiowe elementy. Osiedle jest ogrodzone i dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pomiędzy budynkami jest niewielki plac zabaw [5]. Deweloperem jest spółka Atal, która w lutym 2015 roku kupiła ponad 4 ha od Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) za 36.6 mln zł, a zakup sfinansowała kredytem w Śląskim Banku Spółdzielczym Silesia [2]. Autorami projektu architektonicznego są architekci z pracowni HRA Architekci [3].

Nowy Targówek I to jeden sześciokondygnacyjny budynek w kształcie litery C. Znajduje się w nim 118 lokali (38-108 m2) oraz dwa lokale usługowe. Pod budynkiem zaplanowano parking podziemny ze 148 miesiącami parkingowymi, 20 z nich to miejsca podwójne (jedno za drugim). Nowy Targówek II to również jeden sześciokondygnacyjny budynek w kształcie litery C w którym zaprojektowano 130 mieszkań (38-108 m2). Na parkingu podziemnym zaplanowano 157 miejsc postojowych (pojedyncze, podwójne oraz ogólnodostępne), stojaki dla rowerów i komórki lokatorskie. Nowy Targówek III to cztery sześciokondygnacyjne budynki, w których powstają 174 mieszkania (38-99 m2) oraz garaż podziemny w którym są 253 miejsca postojowe, stojaki rowerowe i wózkownia. Nowy Targówek IV obejmuje trzy sześciokondygnacyjne budynki, w których powstaje 101 mieszkań (39-90 m2), 30 komórek lokatorskich, 138 miejsc postojowych, w tym 25 miejsc rodzinnych oraz jeden lokal usługowy [1].

Etap V zaplanowano jako jeden budynek przed etapem I, a etap VI jako dwa budynki połączone z etapem IV.

Etap VII to tzw. lokale inwestycyjne (aparthotel). W dwóch minimalistycznych czterokondygnacyjnych budynkach o przeznaczeniu usługowo-hotelarskim powstaje 157 lokali przeznaczonych na wynajem (22-40 m2), na parterze lokale usługowe, a w garażu miejsca postojowe oraz stojaki na rowery [1].

Osiedle od ulicy oddziela kilkunastometrowy pas trawy, który jest rezerwą pod poszerzenie ulicy św. Wincentego [4].

Prace rozpoczęto w 2015 roku, budowę w 2016 roku, a termin oddania planowany jest na 2018/2019 rok (w zależności od etapu) [2].

Osiedle Amsterdam

Osiedle Amsterdam (ul. Rembrandta 1,2,4,4A,6 ul. Vermeera 1) zostało zainspirowane charakterystycznym dla holenderskiej stolicy stylem, designem oraz filozofią życia. Zamierzeniem było stworzenie miejsca łączącego sztukę z architekturą, dlatego przy projekcie pracowali nie tylko architekci (za projekt osiedla odpowiada pracownia mąka.sojka architekci), ale również artyści sztuk wizualnych czy rzeźbiarze. Amsterdamski duch jest widoczny w wykończeniu i charakterystycznych detalach, jak zdobiące elewację każdego z budynków murale autorstwa Mariusza Tarkawiana. Na placu zabaw ma stanąć „krowa amsterdamska”. W projekcie pojawi się też oryginalna amsterdamska cegła, którą wykończone będą ściany parterów. Na terenie osiedla zaplanowano dziedziniec z niską i wysoką zielenią, dwumetrowymi donicami oraz stojakami rowerowymi przypominającymi ludzi. Do dyspozycji mieszkańców jest kilkaset miejsc rowerowych. Bramy i furtki wejściowe mają być zdobione napisami Amsterdam [7]. Generalnym wykonawcą jest firma Kalter [8].

W dwóch etapach [8] łącznie powstaje siedem budynków mieszkalnych wielorodzinnych. Mają one sześć kondygnacji naziemnych i jedną podziemną. Zaplanowano 576 mieszkań i 14 lokali usługowych. Powierzchnia użytkowa wynosi 30000 m2 [9]. W I etapie powstają 53 mieszkania (41-111 m2) i lokale handlowo-usługowe [9]. W II etapie inwestycji zaplanowano 314 mieszkań (31- 117 m2). Dla mieszkańców przewidziano 289 miejsc garażowych, 23 komórki lokatorskie i 7 lokali usługowych [7].

Jesienią 2015 roku za 48.5 mln zł Dom Development wylicytował od ANR 3.6 ha na obszarze pola PGR [6]. Budowa zaczęła się w 2016 roku i ma zakończyć się na przełomie 2018 i 2019 roku [8].

Szkoła podstawowa

W sierpniu 2015 roku prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz oznajmiła, że we wschodniej części terenów na przedłużeniu ul. Gilarskiej powstanie szkoła podstawowa wraz z przedszkolem. Dwuhektarową działkę ANR (Ul. Rembrandta 8/10) przekazała miastu [6]. To pierwsza nowa szkoła w dzielnicy po blisko 30 latach. W październiku 2016 roku pojawiły się jej pierwsze wizualizacje. Szkołę zaprojektowała architekt Agnieszka Duda oraz jej Autorska Pracownia Projektowa z Białegostoku (drugie miejsce zajęła pracownia 22architekci [24]). Jest to budynek szkolno-przedszkolny z osobnymi wejściami do szkoły podstawowej i przedszkola [23]. Obie placówki mają wspólną stołówkę. Sala gimnastyczna ma niezależne wejście, żeby umożliwić wykorzystywanie jej po godzinach pracy szkoły. Zespół szatni obsługuje boiska szkolne na terenie zewnętrznym. W bibliotece wydzielono czytelnię oraz stanowiska komputerowe i dostęp do sieci Wi-Fi. Świetlica szkolna ma być podzielona na kilka mniejszych pomieszczeń, umożliwiając jednoczesne wydzielenie pomieszczeń do pracy cichej i zajęć ruchowych [24]. Powstanie też plac zabaw dla różnych grup wiekowych. Kompleks pomieścić ponad 800 dzieci. Główne wejście zaplanowano od osiedla Nowy Targówek. Na budowę władze przeznaczyły ponad 25 mln zł [23].

Rozpoczęcie prac budowlanych zaplanowano na przełom 2017/2018, a pierwsi uczniowie mają pójść do niej we wrześniu 2019 roku [23], jednak z powodu problemu dojazdu do działki termin ten uległ przedłużeniu.

Skwer Bolesława Dubickiego

Skwer Bolesława Dubickiego przy zbiegu ul. Samarytanka i ul. Korzona tworzy fontanna, plac zabaw i siłownia. Skwer ciągnie się przez 250 metrów wzdłuż kanału Drewnowskiego skrajem dawnego pola PGR. Zajmuje prawie 8 tys. m2 [22]. Na skwer od strony Bródna prowadzi chodnik z kostki Bauma, wzdłuż którego ustawiono latarnie [17]. Pośrodku umieszczono zbiornik wodny o powierzchni 445 m2 z jednodyszową fontanną oraz drewnianym pomostem z pergolą dla roślin pnących. Obok znajduje się trawiasta „plaża” z głazami narzutowymi, służącymi jako siedziska. Zgodnie z projektem zbiornik ma funkcjonować przez cały rok, w zimie zmieniając się w lodowisko. Od południa zaprojektowano siłownię na świeżym powietrzu, w której jest sześć urządzeń: m.in. twister, orbitek i drążki do podciągania. Z drugiej strony zbiornika powstał ogrodzony plac zabaw, a na nim m.in. kilka huśtawek, bujak, falująca równoważnia, zjeżdżalnia, karuzela i piaskownica. Przez skwer biegną alejki z jasnoszarej kostki [22] z siedziskami na murkach oporowych [20]. Są też ławki, śmietniki i latarnie. Na całym terenie posadzono kilkadziesiąt drzew i krzewów, m.in. brzóz, lip i klonów [22]. Jest też niewielka górka [16]. Wzdłuż skweru i rowu Drewnowskiego zaplanowana została ścieżka rowerowa [19]. Niektóre źródła podają, że planowano również ogrodzone boisko ze sztuczną nawierzchnią [10], które jednak nie powstało.

Na skwerze znalazła się jedna z pierwszych w Warszawie automatycznych toalet [14]. Toaleta jest higieniczna, po każdym użyciu deska klozetowa jest automatycznie dezynfekowana. Można z niej korzystać jedynie przez 20 minut, po tym czasie drzwi otworzą się automatycznie [11].

Wykonawcą skweru była firma Novum [15]. Kwota przewidziana na wykonanie wyniosła 3.1 mln zł [20]. Inwestycja została wykonana za pieniądze z rekompensaty za planowaną rozbudowę spalarni na Targówku Fabrycznym [21]. 21 listopada 2013 roku rozpoczęła się budowa [20], a 9 listopada 2014 roku odbyło się uroczyste otwarcie [14]. Najdłużej trwały prace nad fontanną i oczkiem wodnym [19].

Niestety już w listopadzie 2014 roku toaleta przestała działać [11]. W lipcu 2016 roku patronem skweru został Bolesław Dubicki, sportowiec i trener zapaśników. Jego kandydaturę zgłosili mieszkańcy [12]. 4 marca 2017 roku została odsłonięta tablica poświęcona Dubickiemu [13]. W 2017 roku Dom Development podczas budowy sąsiedniego osiedla częściowo uszkodził skwer, przez co wymaga on remontu [18].

Ziemie te zostały przekazane przez księcia Bolesława Śmiałego na rzecz Kościoła w XI wieku. Następnie kolejno właścicielami wsi byli książęta, duchowieństwo i rycerstwo. W XV wieku wójtostwo w książęcym Bródnie należało do dziedziców z Targowego, Golędzinowa i innych wsi, a zajęciem ludności było rolnictwo. Większą cześć ziemi uprawiali kmiecie. Książę, osadzając ich we wsi, przydzielał im do uprawy działy roli zwane włókami. W zamian uiszczali oni księciu należności w naturze lub częściowo w gotówce. Oprócz tego byli zobowiązani do płacenia podatków oraz różnych danin na rzecz księcia [36].

Po wygaśnięciu męskiej linii książąt mazowieckich dobra książęce stały się własnością królewską. W 1580 roku Bródno było wsią królewską, a dzierżawcą był chorąży liwski, Bartłomiej Zaliwski [36].

W latach 60-tych XIX wieku, na mocy ukazu wydanego przez władze carskie, wieś Bródno weszła w skład gminy Bródno. W 1827 roku było tu 35 domów i 249 mieszkańców. Bródno stanowiło własność zgromadzenia pp. Marcinkanek w Warszawie [36].

W XIX wieku na terenach dawnych dóbr bródnowskich powstał folwark, należący do Szpitala Św. Ducha oraz kilka osad: Zacisze, Elsnerów, Drewnica, Pustelnik [36].

24 lutego 1831 roku na polach między Bródnem a Białołęką rozegrała się jedna z bitew powstania listopadowego. Dotkliwe straty poniósł w niej Korpus Szachowskiego, nadchodzący szosą petersburską od północy [36].

Nazwę ul. św. Wincentego nadano zapewne w 1921 roku. Jej początkowy fragment istniał od początku XX wieku jako dojazd do cmentarza Bródnowskiego. Jeszcze w latach 60-tych XX wieku ulica była wybrukowana kocimi łbami, miała rynsztoki i gazowe latarnie [27], ale kończyła się przy bramie cmentarza. Teren na północny wschód nie był zagospodarowany.

Gospodarstwo PGR Bródno, liczące 750 ha, powstało po II wojnie światowej na terenie pięciu dawnych majątków i kilku gospodarstw. Uprawiano tu warzywa, sadzono kwiaty, hodowano drób, produkowano jaja, mięso i mleko. Przyjeżdżały tu wycieczki i kręcono Kronikę Filmową, aby pokazać pola położone w granicach Warszawy. Gospodarstwo dawało rocznie 750 tys. litrów mleka od 250 krów, rodziło się tu rocznie 12 tys. kurczaków i zbierano 2 mln jaj. W ciągu sezonu pracowało tu 200 osób, dysponowano drogim sprzętem i sporym budżetem. To tutaj zainstalowano pierwszą w Polsce dojarkę mechaniczną, obsługującą 100 krów jednocześnie [27]. Tereny PGR ciągnęły się aż po Lewandów [28].

PGR był ostatnim działającym gospodarstwem w stolicy, a produkowane tutaj przetwory owocowe miały swoją renomę i cieszyły się sporym wzięciem. [28]. W czasie transformacji ustrojowej PGR zaczął podupadać, a pole zaczęło stać odłogiem [27].

Opuszczony otwarty łąkowy teren szczególnie był lubiany przez właścicieli psów [28]. Teren porastała trawa koszona na potrzeby sąsiedniej stadniny koni [38]. Uprawiano tu jogging, puszczano latawce i modele samolotów, a w okresie Wszystkich Świętych na polu organizowany był wielki parking [29]. Wykorzystywano przestrzeń na rozgrywki jazdy konnej, quadów, minigolfa i paintballa [35]. 9 maja 2010 roku odbyło się widowisko historyczne "Żołnierze Wyklęci" z udziałem 70 rekonstruktorów z różnych grup historycznych i czołgu T-34 [37].

W 2012 uchwalono miejscowy plan zagospodarowania tego terenu [30].

Agencja Nieruchomości Rolnych, właściciel terenu w 2009 roku wystawił go na sprzedaż za 66 mln zł, jednak nie znaleziono chętnych. Kolejna próba miała miejsce w 2014 roku, kiedy wystawiono całość za 57.8 mln zł [38]. Dopiero podzielenie całości na trzy części pozwoliło sprzedać pierwszy fragment w 2015 roku pod osiedle Nowy Targówek, a chwilę później drugi fragment pod Osiedle Amsterdam [4].

Targówkowe drzewo życzeń

Pośrodku pola znajdowała się stająca samotnie dorodna topola [29]. Służyła za schronienie od słońca i deszczu podczas spacerów, była miejscem wielu randek oraz w ukryciu palonych pierwszych papierosów, pojawiała się na niemal każdym zdjęciu z tej okolicy [34]. Zagładę przyniósł drzewu rurociąg, który poprowadzony został w 2017 roku dokładnie pod drzewem [28].

Gdy zostało ono oznaczone do wycinki, mieszkańcy zaczęli protestować [28]. 16 listopada 2017 roku performance zrobił Mateusz Jonasz Kowalczyk, który grał pod drzewem na didgeridoo, podobnym do trąby aborygeńskim instrumencie [34], a 19 listopada 2017 roku zorganizowano akcję pożegnania topoli i powieszenia na niej przesyłanych życzeń [28]. Kilka dni później drzewo wycięto.

Pętla tramwajowa

Wzdłuż ul. Głębockiej zaplanowano przebieg tramwaju na Białołękę. Trasa ma liczyć 9 przystanków [39], a czas przejazdu zajmowałby około 12 minut [39]. W północnej części pola po PGR Bródno zaplanowano jedną z dwóch pętli tramwajowych, dla krótkiej linii z Zielonej Białołęki i linii cmentarnych z centrum [41]. Prace projektowe mają trwać do 2020 roku, a budowę zaplanowano na 2022 rok. Szacunkowy koszt inwestycji to 150 mln zł, a potrzebny do jej obsługi tabor (25 tramwajów niskopodłogowych) będzie kosztował 187,5 mln zł [42]. Najbardziej prawdopodobne jest, że w pierwszej kolejności powstanie torowisko wzdłuż ul. Matki Teresy [40]. W późniejszym etapie zaplanowano poprowadzenie linii wzdłuż ul. św. Wincentego [42].